Kompletnie pijany 39-latek pobił swoją żonę i syna a także groził, że podpali dom, w którym wszyscy mieszkają. Agresywny awanturnik trafił do policyjnego aresztu.
Traumatyczne dla pobitej kobiety i jej dzieci sceny rozegrały się w miniony piątek w pobliżu Myszyńca. Funkcjonariusze ostrołęckiej policji otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej. Wzywająca policję kobieta poinformowała, że podczas kłótni wszczętej przez jej pijanego męża, została pobita ona oraz jej nastoletni syn. Jakby tego myło mało, pijany agresor w pewnym momencie sięgnął po zapalniczkę i straszył, że podpali dom.
W środku oprócz kobiety i nastoletniego syna przebywało również dwoje dzieci w wieku 11 i 12 lat. Agresorem okazał się być 39 - letni mieszkaniec naszego powiatu, mundurowi założyli mu kajdanki i przewieźli do ostrołęckiej komendy. Alkomat wykazał w jego organizmie prawie 3 promile alkoholu.
- informuje podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.