Nawet na 3 lata może trafić za kratki 30-latek, który zaatakował policjanta podczas wyjaśniania sprzeczki z sąsiadami. Pijany mężczyzna trafił do aresztu.
We wtorek, 8 sierpnia w godzinach popołudniowych wyszkowscy policjanci zostali zadysponowani do wyjaśnienia sprzeczki między sąsiadami, w trakcie której 30-letni mężczyzna wybił szyby w aucie należącym do osoby zgłaszającej. Do zdarzenia doszło w miejscowości Poręba Kocęby (powiat wyszkowski).
W trakcie legitymowania tych osób, 30-latek zaczął używać wobec policjantów słów powszechnie uznawanych za obelżywe. Nie reagował na polecenia wydawane przez mundurowych. W pewnym momencie podszedł do funkcjonariusza i zadał mu uderzenie.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie, gdzie trafił do celi. W chwili zatrzymania stawiał opór i w dalszym ciągu znieważał funkcjonariuszy, a przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
- informuje mł.asp. Wioleta Szymanik z KPP w Wyszkowie.
30-latek usłyszy zarzut znieważenia funkcjonariuszy policji oraz naruszenia ich nietykalności cielesnej. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.