Pierwsza porażka prezydenta. W tej kadencji łatwo nie będzie

Łukasz Kulik na wczorajszą nadzwyczajną sesję rady miasta zgłosił projekt uchwały podwyższający podatki dla przedsiębiorców ze ścisłego centrum miasta, lecz radni nie zgodzili się nawet na wprowadzenie go do porządku obrad. Decyzja ta pokazała, że w tej kadencji rajcy nie będą popierać wszystkich prezydenckich uchwał.

Projekt zakładał zróżnicowanie stawek podatku od nieruchomości przewidzianych dla gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.  Chodziło o tereny w ścisłym centrum miasta, należące do Galerii Bursztynowej oraz nowo powstającego bloku przy ul. Rodziny Ulmów. Podatki od nieruchomości dla prowadzących działalność gospodarczą miały być większe, a miało się to przełożyć na wpływy do budżetu w wysokości 420 tysięcy złotych rocznie.

Projekt wzbudził duże kontrowersje, gdyż rozpoczęcie kadencji od podniesienia podatków dla przedsiębiorców nie należy do decyzji zyskujących uznanie. Niektóre komitety wyborcze miały w swoich programach raczej ułatwienia dla przedsiębiorców, a nie podnoszenie podatków.

W poprzedniej kadencji prezydent Janusz Kotowski miał niemal bezgraniczne poparcie większości radnych. Tym razem, po zmianie prezydenta, stało się inaczej. Projektu nie udało się nawet wprowadzić do porządku obrad. Tylko Stanisław Szatanek był za tym, by dalej procedować nad tym projektem uchwały. Wstrzymali się radni Ostrołęki dla Wszystkich i Naszej Ostrołęki, a przeciw byli radni Prawa i Sprawiedliwości (poza Henrykiem Gutem, który się wstrzymał), Platformy Obywatelskiej i Bezpartyjnego Miasta. To głosowanie pokazało, że radni nie będą bezkrytycznie wspierać wszystkich decyzji Łukasza Kulika. Nawet jeżeli ten projekt będzie wprowadzony do porządku zwyczajnej sesji, to ciężko będzie przekonać radnych do zmiany swojego stanowiska w tej sprawie. Jeden głos "za" to zdecydowanie za mało.

Wyniki głosowania ws. wprowadzenia do porządku obrad uchwały w sprawie określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości na terenie miasta Ostrołęki:

Za: Stanisław Szatanek

Wstrzymali się: Grzegorz Gołaś, Henryk Gut, Mariusz Łuba, Paweł Niewiadomski, Wojciech Parzychowski, Ewa Szatanek, Wojciech Zarzycki

Przeciw: Jakub Frydryk, Jerzy Grabowski, Janusz Kotowski, Adam Kurpiewski, Jacek Łuba, Mariusz Mierzejewski, Grzegorz Milewski, Grzegorz Płocha, Mariusz Popielarz, Waldemar Popielarz, Grażyna Sosnowska, Ewa Żebrowska-Rosak, Ryszard Żukowski.