44-letni mężczyzna, skazany wcześniej za kradzież z włamaniem, został zatrzymany w najmniej oczekiwanym momencie. Próbując uniknąć więzienia, miał wyjątkowego pecha – na ulicy rozpoznał go wracający z zakupów policjant.
Asp. Robert Gumkowski, funkcjonariusz posterunku policji w Czerwinie, był po służbie i wracał do domu, gdy wśród napotkanych przechodniów dostrzegł znajomą twarz. Chwilę później upewnił się, że ma do czynienia z poszukiwanym listem gończym przestępcą.
Policjant podjął natychmiastową interwencję. Gdy tylko podszedł do 44-latka, ten próbował uciec i schronić się na pobliskiej posesji. Jednak szybka reakcja funkcjonariusza udaremniła próbę zniknięcia – policjant obezwładnił mężczyznę i wezwał wsparcie.
Po przybyciu patrolu poszukiwany został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. Po wykonaniu niezbędnych czynności procesowych trafił do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.
To kolejny dowód na to, że policjantem jest się nie tylko na służbie, ale i poza nią. Czujność i szybka reakcja asp. Gumkowskiego pozwoliły na skuteczne doprowadzenie przestępcy przed wymiar sprawiedliwości.