Do kolejnych oszustw metodą „na policjanta” doszło w Ostrołęce oraz w Makowie Mazowieckim. W obu przypadkach prokuratura prowadzi już postępowania przygotowawcze o przestępstwa z art. 286 §1 k.k. - czyli oszustwa.
Zbigniew B. stracił 228 tysięcy złotych
Prokuratura Rejonowa w Przasnyszu w dniu 5 stycznia 2023 r. wszczęła śledztwo w sprawie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości Zbigniewa B., do którego doszło w dniu 4 stycznia 2023 r. w Makowie Mazowieckim. Podający się za funkcjonariusza policji mężczyzna, w rozmowie telefonicznej, poinformował pokrzywdzonego o rzekomym zagrożeniu pieniędzy znajdujących się na jego rachunku bankowym. Nakłonił go do przekazania danych umożliwiających dostęp do rachunku bankowego pokrzywdzonego. Sprawca dokonał nieautoryzowanych przelewów na łączną kwotę 228.000 złotych.
- Przedmiotowe śledztwo wszczęto na skutek zawiadomienia ww. pokrzywdzonego, z którego wynika, że z jego rachunku bankowego dokonano nieautoryzowanego przelewów: w kwocie 210.000 złotych na rachunek prowadzony przez inny bank oraz w kwocie 18.000 złotych na konto pośrednika płatności - poinformowała ostrołęcka Prokuratura Okręgowa.
Alina M. i Halina L. wywiesiły majątek na płocie
Na terenie właściwości Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce w dniu 16 stycznia 2023r. doszło do dwóch oszustw metodą na „policjanta”. W obu przypadkach pokrzywdzonymi są osoby po 70-tym roku życia. Oszuści telefonicznie skontaktowali się z Aliną M. i Haliną L. Mężczyźni podający się policjantów poinformowali pokrzywdzone, że prowadzona jest akcja policyjna. Polecili, by pokrzywdzone zapakowały pieniądze i posiadane kosztowności w reklamówkę i powiesiły na płocie swoich posesji. Obie kobiety zapakowały w reklamówki łącznie 39.700zł, 3.000 USD, 1.000 euro oraz biżuterię. Torby wraz z zawartością zabrała kobieta i oddaliła się w nieznanym kierunku.
Apel prokuratury
Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce po raz kolejny zwraca się z apelem do mieszkańców miasta Ostrołęki oraz okolic o zachowanie szczególnej ostrożności w przypadku nawiązania kontaktów telefonicznych przez osoby podające się za osoby najbliższe: córkę, wnuczka, wnuczkę, innych kuzynów, czy funkcjonariuszy policji lub innych służb, którzy proszą o przekazanie pieniędzy lub informują o prowadzonych akcjach policyjnych.
Żaden prawdziwy policjant czy funkcjonariusz innych służb nie ma prawa żądać od nas wydania pieniędzy. Członkom rodzin seniorów przypominamy, by uczulić dziadka czy babcię na tego typu sytuacje oraz informować ich o zagrożeniach płynących ze strony oszustów.