Ostrołęka: Strajk ostrzegawczy w zakładach Polimexu-Mostostal [ZDJĘCIA]

Dziś przez godzinę strajkowali pracownicy Polimexu-Mostostal w całym kraju. Do protestu przyłączył się także ostrołęcki oddział spółki.

Jak udało nam się dowiedzieć, dzisiejszy strajk ostrzegawczy jest jedynie początkiem zakrojonej na szeroką skalę akcji protestacyjnej w zakładach Polimexu. 30 maja w Warszawie odbędzie się pikieta, a związkowcy nie wykluczają także strajku generalnego w przypadku braku porozumienia z zarządem spółki.

Protestujący członkowie związków zawodowych Solidarność i ZZ Budowlani domagają się m.in. podjęcia przez zarząd spółki działań, które doprowadziłyby do poprawy warunków płacowych pracowników produkcyjnych.

„(...)ZZ nie wysuwają żądań, które byłyby groźne dla Spółki. Mamy świadomość sytuacji Spółki, jednak nie możemy się zgodzić na tak drastyczne pogorszenie sytuacji pracowników. W świetle tego, co się dzieje na „górze”, karuzeli stanowisk, tłumu chętnych i przyjmowanych pracowników na wysokich stanowiskach, mamy wrażenie, że cały koszt restrukturyzacji ponoszą pracownicy na niższych poziomach w strukturze, którzy są pozbawiani części wynagrodzenia, są zwalniani i namawiani do zaciskania pasa.

Nawet na ostatnim spotkaniu słyszeliśmy, że jeśli Pracownikom nie pasują rozwiązania proponowane przez Zarząd mogą złożyć wypowiedzenia. Czy właśnie o to chodzi?

Dbałość o interesy pracowników widać w komunikacie, który został opublikowany 13 maja br. Powołanie nowych spółek i zmuszanie pracowników do zwalniania się z Polimexu i przyjmowania się do zorganizowanych podmiotów pozbawia ich całkowicie ochrony prawnej. Enigmatyczne stwierdzenie o tym, że zatrudnienie będzie na warunkach PXM jest nadużyciem, ponieważ pracownicy w nowych spółkach będą pozbawieni zabezpieczeń prawnych. Chodzi o to, aby doprowadzić do sytuacji w której pracownik będzie bezbronny i którego prawa będą żadne.(...)” - czytamy w komunikacie ZZ Solidarność i ZZ Budowlani działających w zakładach Polimex Mostostal.

Dzisiejszy strajk ostrzegawczy w zakładach Polimexu Mostostal jest efektem sporu zbiorowego rozpoczętego w lutym bieżącego roku a dotyczącego m.in. Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Dotychczasowe próby negocjacji związkowców z zarządem spółki spełzły na niczym, dlatego też rozgoryczeni pracownicy zapowiadają dalsze akcje protestacyjne ze strajkiem generalnym włącznie.

Zdaniem zarządu spółki Polimex-Mostostal „(...)formułowanie roszczeń przez związki zawodowe jest działaniem krótkowzrocznym i związanym z szeregiem ryzyk dla Spółki.(...) Przeprowadzenie przez organizacje związkowe strajku ostrzegawczego, podczas gdy strony są w trakcie postępowania mediacyjnego i spółka wystąpiła z propozycjami rozwiązania wielu tematów, jest w opinii zarządu niecelowe, przedwczesne i niezgodne z regulacjami Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Przede wszystkim pokazuje jednak, że organizacje związkowe nie przejawiają chęci do wspólnego poszukiwania rozwiązań mających na celu uzdrowienie spółki.(...)” - tak brzmi oficjalne stanowisko zarządu Polimexu-Mostostal.

Do sprawy będziemy jeszcze wracali.