Na parkingu przy kościele na osiedlu Centrum w godzinach wieczornych i w nocy niemal codziennie gromadzą się fani czterech kółek. Żądni adrenaliny młodzi kierowcy przy głośnej muzyce katują silniki swoich aut, „palą gumę”, urządzają wyścigi. Mieszkańcy okolicznych bloków mają tego dość. Chcą ciszy i bezpieczeństwa.
Z naszą redakcją skontaktowała się grupa mieszkańców osiedla Centrum prosząc o interwencję w sprawie młodych kierowców, gromadzących się niemal każdego wieczora i w nocy na parkingu w pobliżu marketu i kościoła przy ulicy Bohaterów Warszawy.
Praktycznie codziennie w godzinach wieczornych i w nocy zjeżdżają się tam samochody. Dochodzi wtedy do pseudo popisów...piski opon, ryk silnika, bardzo głośna muzyka czy wyścigi. Mamy nadzieję, że policja będzie częściej kontrolowała tamte miejsce podnosząc dzięki temu bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców.
- alarmują Czytelnicy.
Jak udało nam się ustalić, obecnie m. in. w Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa „aktywne” jest jedno zgłoszenie dotyczące tego typu zdarzeń.
Policja weryfikuje ten wpis, co oznacza, że w przeciągu kilku dni w rejonie parkingu pojawiać będzie się większa liczba patroli. Jeśli zgłoszenie potwierdzi się, mundurowi będą wyciągać konsekwencje wobec kierowców łamiących przepisy ruchu drogowego i powodujących zagrożenie bezpieczeństwa.
Do tematu wrócimy.