Od drobnej kradzieży w jednym z ostrołęckich marketów zaczęły się poważne kłopoty nastoletniego mieszkańca naszego miasta. Chłopak „zwinął” z półki sklepowej naklejki na komary, a saszetkę z narkotykami znaleziono, gdy podczas rozmowy z policjantami zatrzymany zaczął się nerwowo zachowywać.
Do kradzieży doszło w czwartek, 18 czerwca przed godziną 20:00 w jednym z marketów na terenie Ostrołęki. Pracownicy ochrony zatrzymali na gorącym uczynku 18-latka, który ukradł ze sklepowej półko opakowanie z naklejkami na komary.
Na miejsce udali się policjanci wydziału patrolowego, który ustalili, iż mężczyzna dokonał kradzieży naklejek odstraszających komary o wartości 15 złotych. Został ukarany mandatem karnym w wysokości 300 złotych. Jednak niespokojne zachowanie sprawcy kradzieży wzbudziło czujność policjantów. Okazało się, że w saszetce młodego ostrołęczanina znajdowało się prawie 7 gram amfetaminy.
- informuje młodsza aspirant Aneta Waracka z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Początkowo 18 – latek zaprzeczał, że znalezione przy nim narkotyki należą do niego, twierdził, że je znalazł narkotyki. Ostatecznie jednak – już po osadzeniu w policyjnym areszcie przyznał się przedstawionych zarzutów i już wkrótce odpowie za swoje postępowanie przed sądem.