Jak wykazała kontrola NIK, długie kolejki w przychodniach sprawiają, że pacjenci traktują Szpitalne Oddziały Ratunkowe jako sposób na dotarcie do lekarza specjalisty lub szybkie wykonanie badań. Co trzeci pacjent nie wymaga podjęcia pilnej interwencji ratującej życie lub zdrowie.
Personel Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych wypełnia zadania wykraczające poza interwencje w przypadkach nagłych. Obawa przed odmową udzielenia pomocy ludziom, którzy mają trudności z dostaniem się do lekarza powoduje, że SOR-y przyjmują wszystkich, którzy się tam zgłaszają, wyręczając lekarzy rodzinnych, specjalistów i ambulatoria.
- Znamy ten problem także w Ostrołęce - powiedział nam Włodzimierz Kucharski, zastępca dyrektora ostrołęckiego szpitala. - Takie osoby są przyjmowane, nie możemy odesłać żadnego pacjenta bez wykonania szczegółowych badań.
Przyczyną tak dużej liczby nieuzasadnionych wizyt są luki w systemie opieki podstawowej: długie kolejki w przychodniach oraz niewydolny system pomocy nocnej i świątecznej.
Takie praktyki pacjentów mają także duże konsekwencje finansowe dla szpitala. NFZ wlicza do ryczałtu wszystkich przyjętych pacjentów, ale płaci jedynie za procedury ratunkowe. W konsekwencji szpitale muszą pokrywać straty SORów z zysków pozostałych oddziałów.
J. Pych
Ostrołęczanie korzystają z SORu, bo nie chcą czekać w kolejkach do lekarza
Zobacz również
Ostrołęczanie cierpliwie czekają na wizytę lekarską: "Agresywni są tylko pacjenci pod wpływem alkoholu"
Szpital w Ostrołęce zaoszczędzi dzięki kolektorom słonecznym
NFZ likwiduje prawie połowę punktów nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej. Czy w Ostrołęce również?
Centrum Zdrowia Dziecka ogranicza przyjęcia: Brakuje pieniędzy
Mniej pieniędzy dla szpitala w Ostrołęce: „Będziemy oszczędzać na wszystkim, co się da”
Na Mazowszu może zabraknąć miliarda złotych na leczenie
Działacz ostrołęckiej PO apeluje do PiS w sprawie pieniędzy dla NFZ: „Narasta zagrożenie zapaści finansowej”
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |