Po kilku godzinach trudnych działań prowadzonych na dużym terenie policjanci z Ostrołęki uratowali dwóch niedoszłych samobójców. Zgłoszenia od rodzin zaniepokojonych zaginięciem obu mężczyzn wpłynęły do oficera dyżurnego niemalże o tej samej porze, co sprawiło, że akcja poszukiwawcza było skrajnie trudna.
Zgłoszenia o zaginięciu dwóch mężczyzn w wieku 45 i 30 lat z powiatu makowskiego. Jeden z nich zaginął na terenie gminy Czerwin a drugi w rejonie Olszewa-Borek. W obu przypadkach zgłaszający informowali policjantów o realnym zagrożeniu życia zaginionych. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, obaj mężczyźni próbowali popełnić samobójstwo.
- Z informacji przekazanych przez osoby zgłaszające w obydwóch przypadkach istniało poważne zagrożenie dla życia poszukiwanych osób. Dlatego policjanci natychmiast ruszyli z pomocą – mówi podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Z uwagi na rozległe tereny poszukiwań i dwa skrajne rejony powiatu wymagające dokładnego sprawdzenia policjanci podzielili się na dwa zespoły poszukiwań. W działaniach brali udział, m.in. policjanci z posterunku policji w Czerwinie oraz ostrołęckiego wydziału patrolowego. Funkcjonariusze krok po kroku przeszukiwali kolejne lasy i adresy pod którymi osoby mogły przebywać.
- Biorąc pod uwagę fakt, że w przypadku obydwóch sytuacji czas na uratowanie życia miał kolosalne znaczenie, do działań przyłączały się kolejne policyjne patrole. Na szczęście po kilkugodzinnych poszukiwaniach, również dzięki bardzo dobrej współpracy z osobami zgłaszającymi obydwaj mężczyźni zostali odnalezieni i przekazani pod opiekę załodze karetki pogotowia – dodaje podkomisarz Żerański.
Ostrołęcka policja kieruje podziękowania osobom, które zaalarmowały mundurowych i cały czas pozostawały w kontakcie przekazując policjantom informacje, które pozwoliły odnaleźć zaginionych mężczyzn i udzielić im niezbędnej pomocy.