Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda z okazji Święta Narodowego Trzeciego Maja wręczył Ordery Orła Białego wybitnym Polakom zasłużonym w służbie państwu i społeczeństwu. Jednym z odznaczonych został urodzony w Ostrołęce historyk Antoni Lenkiewicz.
W uznaniu znamienitych zasług dla niepodległości Rzeczypospolitej, za niezłomność w obronie praw człowieka i wolności słowa w PRL oraz zaangażowanie w sprawy publiczne i wierność suwerennej Polsce Orderem Orła Białego odznaczony został m.in. Antoni Lenkiewicz, związany z Ostrołęką.
Order Orła Białego to najstarsze i najwyższe odznaczenie Rzeczypospolitej Polskiej, nadawane za duże zasługi cywilne i wojskowe dla kraju.
Antoni Lenkiewicz. Ukształtowała go Ostrołęka
Antoni Lenkiewicz urodził się 25 października 1934 roku w Ostrołęce. W 1963 ukończył studia na Wydziale Historii, a Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. W 1970 uzyskał stopień doktora. W 1980 współorganizował NSZZ "Solidarność" we Wrocławiu. Od 13 grudnia 1981 do 23 grudnia 1982 był internowany, a następnie pozbawiony pracy. 11 listopada 1985 po wykładzie w kościele św. Karola Boromeusza we Wrocławiu został porwany przez działających po cywilnemu funkcjonariuszy SB i został skazany na karę 1 roku pozbawienia wolności za wzywanie do niepokojów społecznych. W więzieniu spędził 9 miesięcy. Działał w Konfederacji Polski Niepodległej oraz w Solidarności Walczącej.
Kawaler Orderu Orła Białego zawsze pamiętał o swoim rodzinnym mieście. - Moja miłość do Ostrołęki jest bezinteresowna. Nie domaga się wzajemności, nie wywołuje zazdrości, nie targa namiętnościami, ale jak każde uczucie wymyka się kontroli racji rozumowych - pisał w 1994 roku w Zeszytach Naukowych Ostrołęckiego Towarzystwa Naukowego.
Ulica Ułańska i dom, w którym się urodziłem (Inwestycja Związku Inwalidów Wojennych z roku 1932), wielokrotnie już zmieniły wygląd i funkcje. Wszystko co najpiękniejsze, nawet rzeka Narew, przetrwało tylko w pamięci, ale tak było, jest i będzie zawsze. Nie wątpię, że również teraz bawią się ostrołęckie dzieci, dla których nadnarwiańskie miejsca tych zabaw, uzyskają po wielu, wielu latach rangę „utraconego raju"
Od 1939 r. Lenkiewicz mieszkał w domu przy ul. Łęczysk, a jego ojciec Zygmunt w tym czasie pracował w Urzędzie Gminy Rzekuń. - Przeżyłem w Ostrołęce pierwszych 11 lat mojego życia i na pewno nie będzie przesadą jeżeli stwierdzę, że właśnie w tym czasie ukształtowała się moja osobowość - wskazywał.