Pierwszy dzień Nowego Roku przyniósł strażakom z Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego konieczność interwencji w dwóch sytuacjach wymagających natychmiastowego działania. Oba zdarzenia potwierdzają, jak różnorodne mogą być wyzwania stawiane przed służbami ratunkowymi.
Pożar śmietnika na ulicy Poznańskiej w Ostrołęce
Do pierwszej interwencji doszło na terenie Ostrołęki przy ulicy Poznańskiej. Strażacy zostali wezwani do pożaru miejskiego śmietnika. Ogień szybko objął całą jego zawartość, co wymagało natychmiastowego podjęcia działań gaśniczych. Na szczęście ogień został opanowany i ugaszony, zanim mógł zagrozić otoczeniu.
Powalone drzewo w Kopaczyskach
Drugie zdarzenie miało miejsce w miejscowości Kopaczyska, w gminie Baranowo. Strażacy usuwali tam powalone drzewo, które leżało na jezdni, całkowicie blokując przejazd. Dzięki szybkiej interwencji przywrócono przejezdność drogi, zapewniając bezpieczeństwo dla kierowców.
Alarm fałszywy
Oprócz tych dwóch zdarzeń, w trakcie dyżuru odnotowano również jedno zgłoszenie alarmowe, które okazało się fałszywe. To przypomnienie, jak ważna jest odpowiedzialność w zgłaszaniu zdarzeń, aby nie angażować niepotrzebnie służb ratunkowych.
Współpraca strażaków zawodowych i ochotniczych
W działaniach ratowniczych udział brały zarówno jednostki Państwowej Straży Pożarnej, jak i Ochotniczej Straży Pożarnej. Współpraca obu formacji umożliwiła szybkie i skuteczne rozwiązanie problemów, które mogły stanowić zagrożenie dla mieszkańców.
Pierwszy dzień roku był dla strażaków z Ostrołęki i okolic pracowity, ale skuteczne interwencje potwierdzają ich profesjonalizm i gotowość do działania w każdej sytuacji.