To zdarzenie w centrum miasta wzbudziło niemałą sensację wśród kierowców. Na środku jezdni pojawił się żywy indyk, wywołując zaskoczenie zarówno wśród przejeżdżających osób, jak i samych funkcjonariuszy policji.
Jedna z zaniepokojonych osób, dostrzegając ptaka stojącego na skraju ulicy, natychmiast poinformowała o tym fakcie policję. Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie szybko zareagowali na zgłoszenie i przybyli na miejsce, aby zabezpieczyć zwierzę i zadbać o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego.
– Funkcjonariusze nie kryli zdziwienia na widok tego nietypowego, jak na miejskie warunki zwierzaka – poinformowała podkomisarz Wioleta Szymanik, rzecznik prasowa KPP w Wyszkowie. – Zaopiekowali się ptakiem do czasu przyjazdu rakarza, który przetransportował go w bezpieczne miejsce.
Policjanci ustalili, że indyk prawdopodobnie wypadł z ciężarówki transportującej drób. Obecnie prowadzone są działania mające na celu zidentyfikowanie właściciela ptaka i ustalenie okoliczności, w jakich doszło do tego niecodziennego incydentu.
Mieszkańcy miasta podchodzili do sytuacji z uśmiechem, choć zdarzenie przypomniało wszystkim o konieczności zachowania czujności na drodze – nawet w przypadku tak nieoczekiwanych "uczestników ruchu".