Według rzecznika miejscowego szpitala, ze szkoły przywieziono trzy osoby. Rodzice, którzy w momencie strzelaniny byli w szkole, relacjonowali natomiast, że wśród ofiar jest dyrektor placówki i szkolny psycholog.
Na miejscu nadal pracuje policja.
Na miejsce strzelaniny przyjechał już gubernator stanu Connecticut Dan Malloy. Jak poinformował, rozmawiał już z władzami federalnymi o pomocy dla wszystkich dotkniętych tragedią. Prezydent Barack Obama przekazał na ręce gubernatora kondolencje.
Masakry dokonał 20-letni Adam Lanza, a nie jak początkowo podawano jego starszy o cztery lata brat Ryan. Mężczyzna wszedł do szkoły w kamizelce kuloodpornej i z trzema sztukami broni - półautomatycznym karabinem i dwoma pistoletami. Oddał co najmniej 100 strzałów. Zanim dokonał masakry w szkole, zabił swoją matkę.
Lanza - po tym jak dokonał masakry - popełnił samobójstwo.
[źródło: RMF FM / TVN24 / newtown.patch.com / newtownbee.com]