Wycieńczony 93-latek odnaleziony w polu kukurydzy. Pomoc seniorowi przyszła w ostatniej chwili, został on przekazany pod opiekę ratownikom medycznym. Wcześniej o zaginięciu mężczyzny policję poinformowała zaniepokojona rodzina.
W sobotę, 24 sierpnia późnym wieczorem (około godz. 22:30) policjanci z Ostrołęki otrzymali zgłoszenie dotyczące zaginięcia 93-letniego mężczyzny, mieszkańca gminy Czarnia. Z informacji przekazanej mundurowym przez rodzinę seniora wynikało, że wymaga on stałej opieki, nie jest w stanie do samodzielnej egzystencji oraz ma problemu z pamięcią.
Natychmiast rozpoczęły się działania poszukiwawcze. Policjanci i strażacy sprawdzali miejsca do których zaginiony mógł się udać. Jedocześnie przeczesywano pobliskie pola i lasy. Na szczęście po niespełna 3 godzinach trwania akcji poszukiwawczej funkcjonariusz straży pożarnej idący w tyralierze razem policjantami kwadrans po północy odnalazł zaginionego mężczyznę. Leżał on w polu kukurydzy prawie pół kilometra od domu, był wycieńczony, zdezorientowany. Sam nie byłby w stanie wrócić do domu.
- informuje nadkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Na miejsce wezwano ratowników medycznych, którzy zapewnili seniorowi pomoc. Ostatecznie 93-latek został zabrany do szpitala. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.