Policyjny pościg za piratem drogowym na motocyklu zakończył się upadkiem na jezdnię. 29-latek surowo odpowie za swoje zachowanie. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia z udziałem pirata drogowego na motocyklu doszło w niedzielę, 16 lipca w rejonie miejscowości Nożewo na drodze krajowej nr 61. Policjanci z Ostrołęki zwrócili uwagę na motocyklistę znacznie przekraczającego dozwoloną na tym odcinku prędkość. Przy próbie zatrzymania kierującego do rutynowej kontroli ten zaczął uciekać w stronę miejscowości Olszewo-Borki. Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe popełniając przy tym serię wykroczeń w ruchu drogowym.
W miejscowości Grądzik kierujący stracił panowanie nad motocyklem i się przewrócił. Po kilkudziesięciu sekundach 29-letni mieszkaniec pow. ostrołęckiego został obezwładniony i zatrzymany przez funkcjonariuszy. Sprawdzenie mężczyzny w policyjnej bazie danych wykazało, że nie posiada on prawa jazdy, a pojazd, którym się poruszał nie ma aktualnych badań technicznych.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.