15 lutego, Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy PKS w Ostrołęce S.A. podjęło decyzję o rozwiązaniu spółki i jej likwidacji. Oznacza to, że zamknięcie działalności nastąpi do końca czerwca 2018 roku. Teraz do sprawy odniósł się ostrołęcki samorząd przypominając historię prywatyzacji PKSu.
Poniżej treść publikacji na stronie Urzędu Miasta:
Dzierżawca i jedyny gospodarz ostrołęckiego „dworca PKS” - firma Mobilis oficjalnie zapowiedziała likwidację swojej działalności na terenie miasta i regionu. Wiadomość ta wzbudziła wiele niepokoju i komentarzy. Wielu mieszkańców powiatu martwi się , jak dojedzie w przyszłości do różnych firm i instytucji w mieście.
W 2009 roku ówczesne Ministerstwo Skarbu poinformowało o zamiarze sprzedaży PKS-u. Prezydent Janusz Kotowski przygotował wówczas ciekawą propozycję samorządowego porozumienia, które mogłoby przejąć PKS i zapewnić sieć przejazdów w regionie. Rada Miasta Ostrołęki podjęła stosowną uchwałę (nr 389/LII/2009), a prezydent doprowadził do porozumienia międzypowiatowego, które podpisali oprócz prezydenta także starostowie powiatów ostrołęckiego, wyszkowskiego i ostrowskiego. Inicjatywę samorządów popierały związki zawodowe.
28 grudnia 2009 roku do Ministerstwa Skarbu Państwa trafiło pismo władz Ostrołęki, które zaproponowały komunalizację spółki Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Ostrołęce S.A. Niestety ministrowie rządu PO kategorycznie i bez uzasadnienia odrzucili pomysły samorządowców.
W piśmie z dnia 7 stycznia 2010 roku od podsekretarza stanu Mikołaja Budzanowskiego czytamy: "Pragnę poinformować, że zaawansowany jest proces prywatyzacji ww. spółki. W ocenie Ministerstwa Skarbu Państwa proces ten rokuje nadzieje na znalezienie inwestora, który zapewni spółce dokapitalizowanie oraz trwały rozwój, co przyniosłoby korzyści zarówno spółce jak i regionowi".
Mimo sprzeciwu związkowców i kontrpropozycji samorządów – ówcześni ministrowie z Platformy Obywatelskiej Aleksander Grad i Mikołaj Budzanowski z determinacją dokonali sprzedaży przynoszącego zyski państwowego przedsiębiorstwa. Firma Mobilis Group, której właścicielem jest izraelski Egged, pod koniec 2010 roku nabyła ostrołęcki PKS.
Nowy właściciel przejął nie tylko tabor, ale też wydzierżawił bazę przy ul. Zawadzkiego oraz dworzec przy Bogusławskiego. Wyczekiwanych przez wielu inwestycji nie było. Zwłaszcza wygląd dworca szpeci Ostrołękę. Niestety samorząd miasta nie mógł w żadnym wypadku poprawić wizerunku tego ważnego fragmentu Ostrołęki. Mógł to zrobić dzierżawca, ale nie zrobił....
W ostatnim czasie wielki niepokój wzbudziły zapowiedzi likwidacji działalności Mobilisu na naszym terenie. Prezydent Janusz Kotowski poprosił władze Grupy o pilne spotkanie. Chociaż przewozy regionalne nie należą do zadań Miasta, warto byśmy jako mieszkańcy wiedzieli, co firma ma w swoich planach.
Dziś, gdy porównamy piękny rozwój firmy MZK, nowe autobusy (w tym elektryczne), wygląd jej bazy przy Kołobrzeskiej z dworcem PKS i ewentualnością likwidacji działalności przewozowej w naszym regionie chciałoby się powiedzieć – szkoda, że ministrowie byli tak krótkowzroczni. A może tylko o to im chodziło?
Miasto o likwidacji PKS w Ostrołęce: Ministrowie rządu PO odrzucili pomysły samorządowców
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
Likwidacja PKS w Ostrołęce: Interwencja Waldemara Popielarza. "Gdzie będzie dworzec?"
Wypadek przy dworcu PKS. Śmierć pod kołami autobusu [ZDJĘCIA]
"Kurier Mazowiecki" o likwidacji PKS Ostrołęka [WIDEO]
Likwidacja PKS w Ostrołęce: Nowe fakty. "Z władzami miasta nikt nie rozmawiał"
Likwidacja PKS: Przewoźnik z Izraela zamyka się na Ostrołękę. Można było temu zapobiec
Autobusy tylko do końca czerwca! PKS Ostrołęka w likwidacji
Mobilis likwiduje kolejne kursy autubusów
Cięcie kosztów: dworzec PKS w Ostrołęce zamknięty w każdą niedzielę
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |