Właściciele gospody w Łodziskach, mimo tragedii jaka ich spotkała, otrzymali ostatnio wiele dobra ze strony ludzi.
W piątek 21 lutego w Łodziskach miał miejce pożar budynku Gospody pod Jemiołami. W wyniku pożaru całkowicie spłonął i zawalił się dach budynku. Straty sięgają około miliona złotych. Tuż po pożarze ruszyła fala pomocy dla właścicieli gospody. Taka, której nawet oni sami się zapewne nie spodziewali.
Właściciele gospody docenili postawę wójta gminy Lelis Stefana Prusika.
- Pan Stefan wielokrotnie pojawiał się na miejscu zdarzenia, oferując swoją pomoc i wsparcie. Dzięki jego zaangażowaniu mogliśmy skorzystać z niezbędnej pomocy prawnej oraz wsparcia finansowego, które są dla nas bezcenne. Jego gotowość do działania i nieustające zaangażowanie w życie naszej społeczności inspiruje i daje siłę do odbudowy - czytamy w kolejnym komunikacie.
Wcześniej dziękowali też strażakom i wszystkim, którzy pomagali przy pracach porządkowych.
Dziś na terenie gospody trwały kolejne prace. Budynek gospody zabezpieczano przed deszczem. Gospodarze mieli do przekazania kilka słów: - Jesteśmy niezmiernie wdzięczni wszystkim, którzy poświęcili swój czas, by być z nami na miejscu, tym, którzy otuchą i ciepłymi słowami wspierali nasze wysiłki, oraz naszym darczyńcom, dzięki którym każdy krok naprzód jest możliwy.
Na oficjalnej zrzutce na odbudowę gospody zebrano już ponad 50 tysięcy złotych.