Do marszałków województw mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego trafił list w sprawie linii kolejowej nr 35, na którą niedługo powrócą pociągi pasażerskie. Jego autorzy apelują o minimum 8 par bezpośrednich pociągów na pełnym odcinku Ostrołęka - Olsztyn. Po inwestycji, jaką wykona PKP PLK, będzie to możliwe. Ale czy do tego dojdzie?
Administratorzy facebookowej strony "Linia kolejowa nr 35 Ostrołęka - Szczytno" wystosowali list do marszałków z prośbą o podjęcie współpracy w celu uruchomienia pociągów na pełnym odcinku z Ostrołęki do Olsztyna.
- Nie możemy pozwolić, aby fundusze wydane na modernizację linii i wysiłki województwa mazowieckiego zmierzające do przywrócenia połączeń na swoim odcinku, okazały się daremne. Zachowujmy się, jak odpowiedzialni, dorośli ludzie, których powinna cechować odpowiedzialność za nasze wspólne pieniądze, dostępność komunikacyjną mieszkańców oraz przyszłość kolejnych pokoleń - wksazano w piśmie.
Ostatni pociąg pasażerski linią kolejową nr 35 pojechał w 2001 roku. Po 22 latach, 11 czerwca 2023 r., uruchomione zostanie połączenie pasażerskie do Chorzel. Ale to nie koniec. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. poinformowały niedawno, że zaplanowały prace remontowe, dzięki którym będzie istniała możliwość przywrócenia ruchu pociągów pasażerskich na odcinku Wielbark – Chorzele. To pozwoli na uruchomienie pociągów pomiędzy Szczytnem a Ostrołęką, a w efekcie przywrócenie kolejowego połączenia między województwami.
Rzeczniczka olsztyńskiego oddziału Polregio Anna Nowak powiedziała serwisowi olsztyn.wyborcza.pl, że "z dostępnych informacji wiemy, że województwo warmińsko-mazurskie jest zainteresowane uruchomieniem połączeń na przedmiotowej linii", lecz wymaga to analizy finansowej i technicznej. Władze województw dostały właśnie kolejny argument, że warto rozmawiać i analizować.