Kto powalczy z Januszem Kotowskim o fotel prezydenta Ostrołęki?

Choć do wyborów samorządowych jeszcze dwa lata, w kuluarowych rozmowach już pojawiają się nazwiska kandydatów na miejskich radnych i prezydenta Ostrołęki. Postanowiliśmy dowiedzieć się, kto może być kontrkandydatem Janusza Kotowskiego w wyborczej walce o prezydencki fotel.

Jedną z osób, której nazwisko pojawiło się w kuluarowych spekulacjach na temat wyborów samorządowych i funkcji prezydenta miasta jest obecny starosta powiatu ostrołęckiego - Stanisław Kubeł, piastujący ten urząd nieprzerwanie od 1999 roku. W ostatnich wyborach samorządowych startował z powodzeniem do rady powiatu z Komitetu Wyborczego Bezpartyjny Powiat. Podczas pierwszej sesji Rady Powiatu jednogłośnie został wybrany na funkcję starosty ostrołęckiego. Zapytany przez nas o start w wyborach samorządowych w 2014 roku powiedział: - Nie rozważam, nie myślę o tym. Jest za wcześnie.

Jakiego kandydata zaproponuje ostrołęcka Platforma Obywatelska? Przypomnijmy, że w ostatnich wyborach PO długo nie mogła się zdecydować kogo wystawić i jeszcze na chwilę przed startem kampanii dyskutowano nad kilkoma kandydatami. Wśród nich znaleźli się m.in. były wojewoda ostrołęcki, Stanisław Podmostko oraz szef ostrołęckich struktur Platformy - Mariusz Popielarz. Ostatecznie w wyborach na prezydenta Ostrołęki partia wystawiła dyrektora „Meditransu” Mirosława Dąbkowskiego. Czy w 2014 r. jego kandydatura również jest brana pod uwagę?  

- Poważnie rozważamy kilka nazwisk, ale jest jeszcze za wcześnie, żeby kogokolwiek wymienić. Osoba Mirosława Dąbkowskiego również jest brana pod uwagę - powiedział nam Mariusz Popielarz.

W podobnym tonie wypowiedział się Łukasz Kulik, przewodniczący ostrołęckiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej i kandydat tej partii na urząd prezydenta miasta w 2010 roku. - Bierzemy pod uwagę kilka osób, a ostateczną decyzję podejmiemy w czerwcu 2013 roku podczas kongresu.

Również Marian Krupiński, reprezentujący PSL, nie potrafił wskazać kandydata ludowców do objęcia fotela prezydenta Ostrołęki. Sam Krupiński, startujący w 2010 roku na ten urząd, kategorycznie zaprzeczył jakoby ponownie chciał wystartować w prezydenckich wyborach samorządowych.

Rafał Dymerski, startujący z własnym komitetem w wyborach samorządowych 2010, nie chciał komentować jakichkolwiek informacji dotyczących jego ewentualnej przyszłej kandydatury.

O wybory samorządowe w 2014 roku zapytaliśmy również Tadeusza Chabudzińskiego, wcześniej wieloletniego członka i przewodniczącego ostrołęckich struktur SLD, obecnie sympatyzującego z Ruchem Palikota.

- Obserwuję, rozmawiam z każdym ugrupowaniem, czekam. Nie wnikam. W każdej formacji widzę ziarno populizmu, ale też pozytywne tendencje. Jak zwykle zresztą. Liczę na na to, że pozostali dojdą do podobnych wniosków. A co do konkretnego nazwiska na prezydenta. To musi być osoba, która wzbudza zaufanie i będzie gwarantem dobrej pracy z całą radą. Nie wykluczam więc poparcia dla żadnego kandydata, który będzie spełniał te kryteria. Czy będzie z PiS, PO, RP czy niezrzeszony to sprawa drugoplanowa.

Po przeprowadzeniu wszystkich rozmów okazało się, że póki co sprawa kontrkandydata obecnego prezydenta Ostrołęki, Janusza Kotowskiego, pozostaje otwarta. Zegar wyborczy tyka jednak nieubłaganie, zostawiając coraz mniej czasu do namysłu zarówno ugrupowaniom jak i konkretnym kandydatom.


D. Płoski