eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Krzysztof W. "Tuptuś" skazany

REKLAMA
zdjecie 480
REKLAMA

Sąd Rejonowy w Legionowie wydał wyrok w sprawie przeciwko Krzysztofowi W., znanemu w Ostrołęce jako "Tuptuś". Został on uznany winnym zarzucanych mu czynów i najbliższe kilka lat może spędzić w więzieniu. Może, gdyż wyrok nie jest jeszcze prawomocny, a obrońca skazanego złożył już apelację.

Krzysztof W. to człowiek znany w Ostrołęce z aktywności charytatywnej, od lat pracujący z dziećmi. Jako młody człowiek udzielał się w harcerstwie, później był konferansjerem na wielu imprezach w mieście. Szczególną działalność prowadził jednak od kilku lat w okresie świąt Bożego Narodzenia. Zapuszczał wtedy brodę i zamieniał się w... świętego Mikołaja! Rodzice wynajmowali go dla swoich dzieci, by umilić im świąteczny czas.

10 grudnia 2015 roku funkcjonariusze CBŚP zatrzymali Krzysztofa W. w mieszkaniu przy ul. Powstańców w Ostrołęce. Dopiero po ogłoszeniu wyroku dowiedzieliśmy się jak ogromny był zakres czynów, o jakie podejrzewany był "Tuptuś". W latach 2013-14 działając w celu pobudzenia lub zaspokojenia popędu płciowego miał usiłować za pomocą internetu doprowadzić do wykonania lub poddania się innej czynności seksualnej pięć osób małoletnich w wieku 11-13 lat. Oprócz tego, podczas zatrzymania w grudniu 2015 roku miał posiadać 0,38 grama ziela konopi innych niż włókniste oraz 0,59 grama żywicy konopi.

Najbardziej zatrważające są zarzuty o posiadanie treści pornograficznych z udziałem małoletnich. Okazuje się, że Krzysztof W. na dwunastu nośnikach miał posiadać około 3,5 tysiąca zdjęć i 317 filmów zawierających treści pornograficzne z udziałem małoletnich, a także co najmniej 141 tysięcy wytworzonych wizerunków małoletnich uczestniczących w czynnym seksie. Arsenał treści pedofilskich wymienionych w akcie oskarżenia wobec Krzysztofa W. jest wprost nieprawdopodobny.

Rozprawy odbyły się w dniach 15 maja , 22 maja, 19 czerwca, 11 lipca, 18 lipca (ogłoszenie wyroku). Sąd uznał W. winnym zarzucanych mu czynów, skazując go na karę łączną 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, dożywotni zakaz wykonywania zawodów związanych z wychowaniem, edukacją i leczeniem małoletnich, 15-letni zakaz przebywania na terenach placówek oświatowo-wychowawczych związanych z edukacją dzieci i młodzieży w zakresie opieki nad dziećmi oraz przebywania na placach zabaw. Krzysztof W. karę ma odbywać w systemie terapeutycznym, a na jej poczet zaliczono mu areszt od dnia 10 grudnia 2015 roku. Na wolność może wyjść w 2023 roku.

Wyrok jest nieprawomocny. Jak się dowiedzieliśmy, obrońca Krzysztofa W. złożył apelację, w chwili obecnej jest ona na etapie wyznaczania terminu rozprawy apelacyjnej.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×