W Kruszewie, gm. Goworowo, doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Sprzeczka dwóch mężczyzn zakończyła się ciosami... siekierą. Choć początkowo mówiono o usiłowaniu zabójstwa, przyjęto inną kwalifikację prawną czynu. Sprawa trafiła już do sądu.
Do zdarzenia doszło 22 czerwca 2020 r. w Kruszewie.
Około godziny 11.00 na drodze asfaltowej prowadzącej do miejscowości Lipianka, Jan S. co najmniej kilkukrotnie uderzył Tadeusza R. siekierą. Ciosy zadawał w okolice głowy i całego ciała. Spowodował u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci ran podudzia prawego i lewego, ran na biodrze, ran cięto – tłuczonych, licznych drobnych otarć naskórka i podbiegnięć krwawych kończyn dolnych i górnych
- poinformowała wówczas Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce.
Jan S. przyznał się do przedstawionego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Wskazał, że pokrzywdzony Tadeusz R. od około roku niepokoił go. Zwracał uwagę pokrzywdzonemu, by ten przestał go niepokoić i ubliżać mu. Wyjaśnił też, że nie chciał zabić Tadeusza R.
Mimo, iż prokuratura na początku przedstawiała sprawę jako usiłowanie zabójstwa, to Jana S. ostatecznie oskarżono o czyn z art. 157 §1 Kodeksu karnego (średni i lekki uszczerbek na zdrowiu) - Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
- W dniu 22 kwietnia 2021 roku przeciwko Janowi S. skierowano akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Ostrołęce II Wydział Karny - dowiedzieliśmy się w prokuraturze.