Niecały miesiąc cieszyła się prawem jazdy 18-letnia mieszka powiatu wyszkowskiego. Utrata uprawnień to jednak dopiero początek problemów, jakie czekają nastolatkę. Za to, co zrobiła może trafić do więzienia, zapłacić olbrzymią karę i kilka lat powstrzymać się od wsiadania za kierownicę.
W czwartek około godziny 16.30 dyżurny wyszkowskich policjantów otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ul. 1 Maja w Wyszkowie. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że młoda kobieta może być pod wpływem alkoholu.
Na miejsce udali się policjanci ruchu drogowego, którzy ustalili, że 18-latka z volkswagena wykonując manewr cofania uderzyła w zaparkowanego przy ul. 1 Maja hyundaia. Całe zdarzenie widział właściciel uderzonej osobówki, który podbiegł do mieszkanki powiatu wyszkowskiego i wezwał na miejsce policjantów.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy KPP w Wyszkowie.
Przypuszczenia zgłaszającego, że kierująca jest nietrzeźwa okazały się słuszne. Badanie alkomatem wykazało w organizmie młodej kobiety 2 promile alkoholu. Mundurowi zatrzymali jej prawo jazdy. Niestety mieszkanka powiatu wyszkowskiego niedługo cieszyła się swoimi uprawnieniami do kierowania, które posiadała niecały miesiąc.
Pamiętajmy, że kierowanie w stanie nietrzeźwości to jedno z największych przestępstw drogowych, za co kodeks karny przewiduje do 2 lat więzienia. Sąd obligatoryjnie orzeka zakaz kierowania pojazdami na okres nie krótszy niż 3 lata oraz świadczenie pieniężne nie niższe niż 5 tys. złotych.