Kwotę 1200 złotych stracił ostrołęczanin oszukany w sieci podczas internetowych zakupów. Mężczyzna zgłosił sprawę policji, która ustala sprawcę oszustwa, ostrzegając jednocześnie innych kupujących o konieczności zachowania daleko idącej ostrożności przy zakupach on-line.
Mieszkaniec Ostrołęki postanowił za pośrednictwem popularnego portalu aukcyjnego kupić licznik rowerowy. Wybrał interesujący go model, wpłacił żądaną przez sprzedającego kwotę w wysokości 1200 złotych i na tym kontakt z osobą oferującą licznik urwał się. Zamówiony i opłacony przedmiot nie dotarł do kupującego. Mężczyzna zgłosił sprawę policji.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją. Pamiętajmy, by decydując się na zakupy on-line ściśle stosować się do kilku ważny zasad, które pozwolą nam uniknąć utraty pieniędzy i związanych z tym kłopotów. Sprawdzajmy, czy sklep podaje swój adres i numer telefonu, ponieważ w razie jakichkolwiek pytań, możemy tam zadzwonić. Przy płaceniu kartą kredytową zwracajmy uwagę, czy połączenie internetowe jest bezpieczne i czy przesyłane przez nas dane nie zostaną wykorzystane przez osoby nieuprawnione. Na dole strony powinien pojawić się symbol zamkniętej kłódki, a na początku adresu – literki „https”. Pamiętajmy, że mamy możliwość uzgodnienia sposobu płatności za wybrany przedmiot. Jeśli tylko pojawiły się wątpliwości co do wiarygodności sprzedającego warto umówić się na „ODBIÓR OSOBISTY" lub wybrać opcje płatności, nawet o parę złotych droższą, ale bezpieczniejszą "ZA POBRANIEM".
- informuje podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.