Wczoraj wieczorem na ulicy Traugutta w Ostrołęce patrol policji zatrzymał do kontroli drogowej kierowcę hyundaia. Jak się okazało, samochód nie był ani ubezpieczony, ani zarejestrowany, a co więcej, kierowca używał tablic rejestracyjnych pochodzących z innego pojazdu.
49-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego został zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej. Podczas sprawdzenia pojazdu okazało się, że używane tablice rejestracyjne należały do renault, które również było własnością kontrolowanego mężczyzny. Kierowca przyznał się, że świadomie zamontował tablice z jednego pojazdu na drugi, aby uniknąć konsekwencji związanych z brakiem ubezpieczenia i rejestracji hyundaia.
Policjanci przypominają, że korzystanie z podrobionych tablic rejestracyjnych jest przestępstwem, które niesie za sobą poważne konsekwencje prawne. Kierowcy muszą pamiętać, że poruszanie się po drogach publicznych pojazdem, który nie spełnia wymogów prawnych, zagraża bezpieczeństwu innych uczestników ruchu drogowego. Za takie przestępstwo, zgodnie z art. 306c§2 Kodeksu karnego, grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Kodeks karny, art. 306c.
- § 1. Kto dokonuje zaboru tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego, umożliwiającej dopuszczenie tego pojazdu do ruchu na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, albo w celu użycia za autentyczną tablicę rejestracyjną pojazdu mechanicznego podrabia lub przerabia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
- § 2. Tej samej karze podlega, kto używa tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego nieprzypisanej do pojazdu, na którym ją umieszczono, albo używa jako autentycznej podrobionej lub przerobionej tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego.