Trenerka Daria miała przed sobą całe życie. Niestety, zginęła w tragicznym wypadku samochodowym. Policja opublikowała komunikat dotyczący tej tragedii. "Dbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego" - ostrzegają funkcjonariusze.
Daria Panasiuk nie żyje. Tragedia na drodze
Do tragicznego zdarzenia doszło 2 września 2024 r. przed godziną 14.00 w Sionnej na drodze krajowej nr 2.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów siedleckiej drogówki wynika, że doszło do czołowego zderzenia hyundaia, kierowanego przez 48-latka z fiatem bravo kierowanym przez 34-letnia kobietę, która poniosła śmierć na miejscu. Pasażerem fiata było 1,5 roczne dziecko, które z obrażeniami ciała zostało zabrane przez załogę karetki pogotowia do szpitala. Również kierowca hyundaia z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala - informuje kom. Ewelina Radomyska z siedleckiej policji, dodając:
Droga w obu kierunkach była zablokowana. Ruch pojazdów odbywał się drogami lokalnymi. Dokładne przyczyny, przebieg zdarzenia i okoliczności tej tragedii będą badane przez policjantów z Komisariatu w Mokobodach. Apelujemy do kierowców o rozważną i ostrożną jazdę. Przestrzegamy przed przekraczaniem dozwolonych prędkości - zarówno w obszarze zabudowanym, jak i poza nim. Dbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego.
Przypomnijmy, że w wypadku zginęła trenerka sportów tanecznych, pracująca z dziewczętami z Pasji Ostrołęka - Daria Panasiuk. "Nie umiemy znaleźć słów, by wyrazić, jak wielką ponieśliśmy stratę" - napisał ostrołęcki klub w poruszającym komunikacie.