Zanosi się, że w okręgu 46 w wyborach do Senatu RP lista kandydatów może być naprawdę długa. Do wyścigu, w którym zapowiadało się do tej pory co najmniej pięciu kandydatów, wkroczył były europoseł. A być może to nie koniec.
W wyborach do Senatu w okręgu 46, który obejmuje obszar powiatów makowskiego, ostrołęckiego, ostrowskiego, pułtuskiego i wyszkowskiego oraz miasta Ostrołęki, zapowiada się naprawdę ciekawa batalia o głosy.
Na liście do Senatu w okręgu 46 prawdopodobnie zobaczymy:
- kandydata PiS (prawdopodobnie Roberta Mamątowa, który w poprzednich wyborach zdobył ponad 100 tys. głosów),
- Grzegorza Nowosielskiego z Polski 2050 (Trzecia Droga), który reprezentuje pakt senacki,
- Mirosława Augustyniaka, który zamierza startować z własnego komitetu,
- kandydata Bezpartyjnych Samorządowców (ma być to kandydat pochodzący z Wyszkowa),
- możliwe, że kandydata Konfederacji (tu może dojść do sporej niespodzianki z ostrołęckim akcentem, choć na dziś nic nie jest pewne),
- oraz Bogusława Rogalskiego z KW Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin.
Nowością jest to ostatnie nazwisko. Bogusław Rogalski to urodzony w 1972 r. w Makowie Mazowieckim były europoseł (2004-2009), który do europarlamentu dostał się z listy Ligi Polskich Rodzin. W przeszłości był też kandydatem na prezydenta Olsztyna. Obecnie jest prezesem założonej w 2015 r. partii Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin. Ostatnio ogłosił swój start do Senatu z ramienia ZChR.
Czas pokaże, czy do tej wyliczanki dojdzie ktoś jeszcze. Jedno jest pewne: w okręgu 46 nie będzie walki między dwoma kandydatami, a głosy rozłożą się na wielu polityków.