eOstroleka.pl
Polska,

Kamiński i Kaczmarek odpierają zarzuty Prokuratury

REKLAMA
zdjecie 480
Tomasz Kaczmarek, fot. eOstroleka.plTomasz Kaczmarek, fot. eOstroleka.pl
REKLAMA

"Podejmując walkę z korupcją, liczyliśmy się z różnego rodzaju negatywnymi konsekwencjami dla nas" - czytamy w oświadczeniu posłów Mariusza Kamińskiego i Tomasza Kaczmarka wydanym w związku z  informacją, przekazaną środkom masowego przekazu przez rzecznika  Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, dotyczącą zamiaru postawienia nam zarzutów w związku z działaniami CBA za lata 2007 - 2009.

Oświadczenie posłów Mariusza Kamińskiego i Tomasza Kaczmarka

W związku z wczorajszą informacją, przekazaną środkom masowego przekazu przez rzecznika  Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, dotyczącą zamiaru postawienia nam zarzutów w związku z działaniami CBA za lata 2007 - 2009, niniejszym oświadczamy:

Jako funkcjonariusze CBA przy wykonywaniu swoich zadań, zawsze kierowaliśmy się  interesem publicznym i zasadą, że nikt w naszym kraju, niezależnie od jego pozycji politycznej, społecznej czy ekonomicznej, nie może stać ponad prawem.

Podejmując walkę z korupcją, liczyliśmy się z różnego rodzaju negatywnymi konsekwencjami dla nas, w tym również z odwetem ze strony wpływowych środowisk przestępczych. Nie przypuszczaliśmy jednak, że takie konsekwencje będą nas spotykały ze strony organów Państwa Polskiego, odpowiedzialnych za zwalczanie przestępczości.

Z uwagi na fakt, że Prokuratura nie ujawniła czego konkretnie mają dotyczyć zarzuty jakie zamierza nam przedstawić, nie możemy niestety odnieść się do nich merytorycznie. Śledztwo, które prowadzi Prokuratura dotyczy działań CBA związanych z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przez Aleksandra i Jolantę Kwaśniewskich, Beatę Sawicką i Weronikę Marczuk.  We wszystkich tych sprawach, wykonywane przez CBA czynności były za każdym razem zatwierdzane przez Prokuratora Generalnego i Sąd.

Nie jest prawdą, że organy te nie miały możliwości zapoznawania się z materiałem operacyjnym zebranym przez funkcjonariuszy CBA. Za każdym razem kiedy Prokurator Generalny lub Sąd zwracał się o dodatkowe informacje czy materiały, otrzymywał je.

Wnioski o zastosowanie kontroli operacyjnej w tych sprawach były szczegółowe i wielokrotnie omawiane z przedstawicielami Prokuratury Krajowej, którzy wyrażali na nie zgodę.

Niezrozumiałe jest zatem dla nas, dlaczego wówczas, nikt nie kwestionował legalności i prawidłowości naszych działań, tym bardziej, że to wtedy zapadały, jak twierdzi rzecznik Prokuratury Okręgowej, decyzje polegające na "głębokiej ingerencji w konstytucyjne wolności człowieka.",. Co zatem z odpowiedzialnością sędziów i prokuratorów, którzy wyrażali zgody na konkretne działania CBA, a bez których działania te, nie mogłyby być  prowadzone.

Uważamy, że w związku z wagą sprawy Prokurator Generalny powinien doprowadzić do odtajnienia całości akt śledztwa, tak aby opinia publiczna mogła poznać prawdę
o rzeczywistych działaniach CBA i dowodach przestępczej działalności zebranych przez tę służbę.

Ponadto, jako były szef CBA, podkreślam, że jestem w pełni odpowiedzialny za działania podległych mi funkcjonariuszy  i od takiej odpowiedzialności się  nie uchylam.  Zastanawiam się tylko, czy ci, którzy dziś formułują wobec mnie zarzuty kierują się poczuciem prawdy i przyzwoitości.

Mariusz Kamiński  Tomasz Kaczmarek

Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×