Jechali na służbę do swojej komendy. Trafili na pijanego kierowcę

Ponad 2,5 promila wydmuchał w alkomat 28-letni kierowca vw, na którego wpadli funkcjonariusze policji jadący na służbę do swojej komendy.

 Policjanci wyszkowskiego wydziału ruchu drogowego jadąc w sobotę na nocną służbę na jednej z ulic w Wyszkowie zauważyli kierowcę, którego styl jazdy wskazywał, że może być nietrzeźwy. O swoich podejrzeniach powiadomili oficera dyżurnego, który do pomocy w zatrzymaniu pojazdu skierował policjantów patrolówki. I tak po kilku minutach golf został zatrzymany przez jadących na służbę funkcjonariuszy.

 Policjanci od kierowcy od razu wyczuli silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie przez przybyły patrol szybko potwierdziło przypuszczenia mundurowych. 28-letni mieszkaniec gminy Rząśnik w swoim organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu.

- informuje komisarz Damian Wroczyński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.

 Jak się okazało 28-latek już nie pierwszy raz kierował na „podwójnym gazie” i posiadał 2 czynne zakazy kierowania pojazdami. Teraz ponownie stanie przed sądem. Za popełnione przestępstwo drogowe oraz przeciwko wymiarowi sprawiedliwości grozi mu 5 lat więzienia oraz dotkliwa kara finansowa.

 Tego samego dnia wyszkowscy policjanci interweniowali jeszcze 4 razy wobec pijanych kierowców. Troje z nich to mieszkańcy gminy Rząśnik, a jeden z gminy Brańszczyk. Ich prawa jazdy już zostały zatrzymane. A o dalszym losie zdecyduje sąd.

 Ostatni nieodpowiedzialny i niebezpieczny kierujący to obywatel Ukrainy, który został zatrzymany do kontroli drogowej w Wyszkowie. W niedzielę tuż przed godziną 23, 26-latek wzbudził podejrzenia policjantów wydziału kryminalnego. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w organizmie mężczyzny 1,20 promila alkoholu.

 Szybkie i zdecydowane reakcje policjantów pozwoliły na udaremnienie dalszej jazdy mężczyzn stwarzających zagrożenie dla innych uczestników ruchu.