Pięć lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez 15 lat grozi 31-letniemu mężczyźnie zatrzymanemu wczoraj wieczorem po policyjnym pościgu ulicami miasta. Mieszkaniec powiatu ostrołęckiego odmówił badania alkomatem, a według policjantów czuć było od niego alkohol.
Zanim policjanci ruszyli w pościg za kierującym oplem mężczyzną, próbowali zatrzymać go do kontroli, ponieważ mężczyzna jechał zdecydowanie szybciej niż dozwolone w danym miejscu 50 km/h. Kierujący oplem zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe i zaczął uciekać. Został jednak zatrzymany kilkaset metrów dalej w rejonie ulicy Składowej w miejscowości Ławy.
Po otwarciu drzwi od kierowcy czuć było alkohol. Jednak to nie wszystko. Sprawdzenie jego osoby w policyjnych systemach informatycznych wykazało, że 31 - letni mieszkaniec naszego powiatu nie posiadał prawa jazdy. Zostało mu one zatrzymane właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu. Mężczyzna odmówił poddaniu się badaniu trzeźwości, dlatego od mężczyzny została pobrana krew do badań.
- informuje podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
W związku z popełnionym przestępstwem 31 - latek został zatrzymany i osadzony w areszcie. Jego auto natomiast zostało odholowane na policyjny parking. W najbliższym czasie odpowie za swoje postępowanie przed sądem.