Jakub Frydryk ogłasza propozycje dla sportowców. Sprawiedliwy podział dotacji, rada sportu i inwestycje

Trwa kampania wyborcza przed wyborami samorządowymi, które czekają nas w październiku. Bezpartyjny kandydat na prezydenta Ostrołęki Jakub Frydryk opowiedział nam o poszczególnych punktach programu wyborczego dotyczącego kultury fizycznej. Bezpartyjne Miasto zapowiada remont stadionu, budowę hali pneumatycznej, powołanie rady sportu i unormowanie podziału środków na kluby i stowarzyszenia.

Jednym z postulatów Bezpartyjnego Miasta jest powołanie Ostrołęckiej Rady Sportu. Podobna jednostka działa już w sąsiedniej Łomży oraz w wielu innych miastach w Polsce. Ma za zadanie wspierać samorząd w podejmowaniu decyzji dotyczących sportu w mieście.

- Będzie to grupa złożona z działaczy i trenerów z ostrołęckich klubów sportowych oraz samorządowców. Zadaniem tej grupy będzie wypracowywanie miejskich działań w zakresie kultury fizycznej - zarówno od sfery szkoleniowej, jak i infrastrukturalnej oraz finansowej. W ostrołęckim sporcie potrzeba dialogu i regularnych rozmów całego środowiska. Władza powinna konsultować swoje działania z osobami, które na codzień uprawiają sport, są trenerami, prowadzą kluby - zapewnia Jakub Frydryk.

Ważnym punktem jest też stworzenie Ostrołęckiego Centrum Sportu, które zapowiada ruch Bezpartyjne Miasto. Miałoby ono zebrać całą ofertę w zakresie kultury fizycznej w jednej strukturze organizacyjnej.

- Obecnie Park Wodny jest oddzielnym zakładem budżetowym. Proponujemy, by całą sportową ofertę zgromadzić w jednej strukturze. Dzięki temu działania będą lepiej skoordynowane. Chcielibyśmy także stworzyć atrakcyjną ofertę obozów szkoleniowych dla sportowców z całego kraju. Mamy boisko ze sztuczną nawierzchnią, a w pobliżu Park Wodny i wyremontowany hostel. Jeżeli dołożymy do tego halę pneumatyczną nad boiskiem ze sztuczną nawierzchnią, to jesteśmy w stanie konkurować z ośrodkami z większych miast, a to przełoży się na realny zysk i późniejsze możliwości inwestycyjne - wyjaśnia kandydat na prezydenta Ostrołęki.

W chwili obecnej stadion miejski jest w kiepskim stanie, ale ruch Bezpartyjne Miasto zapowiada, że jeżeli dojdzie do władzy, to poprawa infrastruktury sportowej będzie priorytetem.

- Należy zacząć od stadionu, bo obecnie jest to antyreklama Ostrołęki. Żużlowa bieżnia, popękane siedziska, budka spikerska rodem z PRL. Sami widzimy, że nie wygląda to najlepiej. Dlatego zrobimy wszystko, by pozyskać środki zewnętrzne na remont stadionu. Rok temu w Ostrołęce był Tomasz Majewski, wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Deklarował on pomoc w tej sprawie, więc trzeba zacząć działać, a nie tylko biernie się przyglądać. Nikt za nas tego nie zrobi - mówi Frydryk i podsuwa jeszcze jeden pomysł, tym razem dla piłkarzy. - Chcemy, by nad boiskiem ze sztuczną nawierzchnią zimą była zamontowana hala pneumatyczna, czyli tzw. balon. Mamy w Ostrołęce dużo grup piłkarskich, które zimą mogłyby trenować w komfortowych warunkach. To rozwiązanie sprawdza się w innych miastach i jestem przekonany, że jesteśmy w stanie to zrobić - mówi.

Jakub Frydryk zapowiada także łatwiejszy dostęp do obiektów sportowych na terenie miasta.

- Musimy zapewnić klubom sprawiedliwe traktowanie, jeżeli chodzi o ceny za wynajem obiektów, dotyczy to oczywiście hal sportowych, kortów tenisowych czy boisk piłkarskich. Obecnie spora część miejskiej dotacji wraca do miasta właśnie przez wysokie koszty wynajmu obiektów. Chcemy, by każdy klub mógł wynająć taki obiekt w rozsądnej cenie. Musimy o to zadbać, gdyż to właśnie dzięki treningom szlifowane są największe sportowe talenty. Mamy też w planach ułatwienie dostępu mieszkańcom Ostrołęki do Orlików poprzez ich udostępnienie nawet pod nieobecność animatora - stwierdza Frydryk.

Rokrocznie duże kontrowersje wzbudza podział dotacji z miasta na kluby i stowarzyszenia. Frydryk nie ma wątpliwości: ten problem trzeba unormować.

- Wprowadzimy klarowne zasady podziału dotacji na kluby i stowarzyszenia sportowe. Czas skończyć z kontrowersyjnym podziałem, w którym tak naprawdę nie wiadomo jak dzielone są środki. Dlatego stworzymy regulamin, który będzie normował tę kwestię. Chcemy, by zdecydowanie więcej środków trafiało do klubów, które efektywnie szkolą młodzież. Sport seniorski jest ważny, ale nie jest możliwy bez szlifowania kolejnych sportowych talentów - podkreśla lider Bezpartyjnego Miasta.

Jakub Frydryk zapowiada, że sukcesywnie będzie prezentował kolejne punkty programowe. - Mamy dobry program, chcemy zaproponować mieszkańcom Ostrołęki realne zmiany na lepsze - kończy.