Do policyjnego aresztu trafił kolejny domowy agresor. Pijany 59-latek groził swojej partnerce pozbawieniem życia. W trakcie konwoju do policyjnej celi mężczyzna zaczął uderzać głową o szybę radiowozu. Konieczne było zastosowanie specjalnego kasku ochronnego.
Tylko podczas minionego weekendu ostrołęccy policjanci przeprowadzili kilkadziesiąt interwencji.
Zdecydowana większość z nich dotyczyła rodzinnych awantur oraz zakłócania porządku publicznego. Niemal wszystkim tego typu interwencjom towarzyszyło spożywanie alkoholu.
mówi komisarz Tomasz Żerański.
W niedzielę, 5 czerwca, kilka minut przed godziną ósmą rano mundurowi z ostrołęckiego Wydziału Patrolowego zostali wezwani do awantury domowej, która miała miejsce na terenie powiatu ostrołęckiego. Na miejscu przed bramą posesji policjanci zastali 40 - letnią roztrzęsioną kobietę, która powiedziała, że jej partner kilka minut wcześniej wszczął awanturę podczas której stosował wobec niej przemoc fizyczną i psychiczną, dodała także groził jej śmiercią.
Po wejściu do wnętrza domu mundurowi zastali 59 - letniego mieszkańca powiatu ostrołęckiego od którego czuć było alkohol. Mężczyzna nawet w obecności policjantów wyzywał kobietę słowami wulgarnymi. W związku z zaistniałą sytuacją i realnym zagrożeniem dla życia i zdrowia kobiety podjęto decyzję o zatrzymaniu mężczyzny. Podczas transportu na komendę policji 59 - latek zaczął uderzać głową w szybę pojazdu. Dlatego założony mu został na głowę kask ochronny. Ostatecznie krewki mieszkaniec powiatu ostrołęckiego został osadzony w policyjnym areszcie. Dalsze postępowanie w tej sprawie pod nadzorem prokuratury prowadzą policjanci z ostrołęckiego Wydziału Dochodzeniowo - Śledczego.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.