Fatalny finał internetowego “love story”. 62-latka z powiatu ostrołęckiego straciła 70 tysięcy złotych. Część z tej kwoty pochodziła z zaciągniętego kredytu.
Policjanci z Ostrołęki prowadzą dochodzenie mające na celu wyjaśnienie okoliczności oszustwa dokonanego na szkodę 62-latki z powiatu ostrołęckiego. Wszystko zaczęło się od namiętnego flirtu z nowo poznanym w internecie mężczyzną.
62-letnia mieszkanka powiatu ostrołęckiego zgłosiła, że na początku stycznia bieżącego roku poznała na popularnym portalu społecznościowym mężczyznę, który zaczął ją adorować. Przedstawił się za obywatela Francji mieszkającego obecnie w Belgii. Dodał, że bardzo ważne jest dla niego zaufanie i wysłał jej zdjęcie swojego dowodu osobistego. Po kilku dniach internetowego flirtu mężczyzna powiedział, że ma zablokowane konto na którym ma zgromadzone ponad półtora miliona euro. Jednak, aby je odblokować potrzebuje pieniędzy. Poprosił mieszkankę powiatu ostrołęckiego o pomoc w tym zakresie. Po pewnym czasie kobieta wykonała na wskazane przez obcego mężczyznę konto trzy przelewy na łączną kwotę ponad 70 tysięcy złotych, z czego 32 tysiące pochodziły z zaciągniętego przez nią kredytu. Dopiero kiedy mężczyzna poprosił o kolejne pieniądze w kwocie 32 tysięcy euro 62-latka zorientowała się, że ma do czynienia z oszustem.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce
Apel policji - jak nie dać się oszukać?
Ostrzegamy przed oszustami. Zawierając nowe znajomości, należy być ostrożnym. Zwłaszcza jeśli poznana przez Internet osoba prosi nas o pieniądze. Oszuści działają według pewnych schematów. Zazwyczaj unikają rozmów telefonicznych. Unikają też wskazywania miejsc, z których pochodzą, ich konta na profilach społecznościowych nie zawierają żadnych informacji osobistych, zdjęć z rodziną, miejsca pracy, zamieszkania. Poprzez regularny kontakt i przedstawianie fałszywych historii z życia zdobywają zaufanie ofiary, a następnie proszą o pomoc finansową na zakup biletu lub na pokrycie opłat za przesłanie paczki. Oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania. Dlatego też tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ich ofiarą.