Sąd Rejonowy w Przasnyszu w błyskawicznym tempie rozstrzygnął sprawę 62-letniego kierowcy, który złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Od momentu zatrzymania do ogłoszenia wyroku pierwszej instancji minęły zaledwie dwa dni.
Mężczyzna został zatrzymany przez policję podczas rutynowej kontroli drogowej, w trakcie której okazało się, że prowadził samochód mimo obowiązującego sądowego zakazu. Sprawa trafiła do sądu w ekspresowym trybie.
Zgodnie z wyrokiem, 62-latek został skazany na trzy miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Ponadto sąd nałożył na niego obowiązek wpłaty 6 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Dodatkowo, skazanego obejmuje nowy, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Wyrok nie jest prawomocny, co oznacza, że mężczyzna może się od niego odwołać. Jednak szybkość, z jaką zapadło rozstrzygnięcie, oraz dotkliwość kary mogą stanowić przestrogę dla innych osób, które lekceważą obowiązujące prawo i sądowe nakazy.
Sprawa jest kolejnym przykładem zaostrzenia działań wobec kierowców, którzy nie stosują się do zakazów. Dzięki szybkim i stanowczym decyzjom sądów, możliwe jest ograniczenie ryzyka, jakie stwarzają na drogach osoby ignorujące przepisy.