Dramatyczne chwile rozegrały się w miejscowości Janki Młode w gminie Czerwin, gdzie kot wpadł do głębokiej, około siedmiometrowej studni znajdującej się na jednej z posesji. Zwierzę nie było w stanie samodzielnie wydostać się z pułapki i rozpaczliwie miauczało, wzywając pomocy.
Głośne piski kota zaniepokoiły mieszkańców, którzy natychmiast powiadomili straż pożarną. Na miejsce zdarzenia przybyli druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Jarnutach. Ratownicy niezwłocznie przystąpili do akcji.
Jeden z druhów, zabezpieczony i wyposażony w drabinę, zszedł na dno studni – na szczęście pustej, bez wody – i bezpiecznie wydobył przestraszonego czworonoga. Cała akcja przebiegła sprawnie i zakończyła się sukcesem.
informuje kpt. Adrian Stupski, rzecznik prasowy KM PSP w Ostrołęce.
Po wyjściu na powierzchnię uwolniony kot, mimo przeżytego stresu, błyskawicznie oddalił się w nieznanym kierunku, jakby chciał jak najszybciej zapomnieć o przygodzie.
Dzięki szybkiej reakcji mieszkańców i sprawnej interwencji strażaków z OSP Jarnuty, udało się zapobiec tragedii i uratować zwierzę z niebezpiecznej pułapki.