Opozycja chce, by po tzw. kolejnym „expose” odbyła się długa debata w Sejmie poświęcona temu, co przedstawi premier Donald Tusk.
Mariusz Błaszczak poinformował, że dziś podczas spotkań Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów przedstawiciele PiS będą przekonywać do tego, by po piątkowym wystąpieniu Donalda Tuska odbyła się długa, 360-minutowa debata z udziałem wszystkich posłów. - Uważamy, że sytuacja naszego kraju jest na tyle poważna, że trzeba do niej podejść w sposób merytoryczny - przekonywał szef KP PiS.
Zdaniem przewodniczącego KP PiS projekt marszałek Sejmu, przewidujący 10-minutowe wystąpienia każdego z klubów po wystąpieniu premiera „jest złym pomysłem”.
- Niech się premier Tusk nie boi długiej debaty, bo kluby mają prawo odnieść się do obecnej sytuacji - podkreślił Adam Hofman.
[źródło: mypis.pl]