Dodatkowy most przez Narew. Potrzebny czy nie?

W doniesieniach medialnych coraz częściej podnoszony jest temat problemów z przeprawą przez Narew w Ostrołęce. Trwający obecnie remont tzw „starego mostu” może nie przynieść rozwiązania, co oznaczałoby konieczność budowy kolejnego mostu. Mógłby on powstać w Teodorowie. Co sądzicie o tym pomyśle?

Przeprawa, o której mowa mogłaby powstać w ramach nowego rządowego programu „Mosty dla regionów”. To perspektywa finansowa umożliwiająca aplikację o środki finansowe dla gmin i powiatów. Miasta na prawach powiatu z tego projektu są wyłączone. Najlepszą wydaje się lokalizacja mostu w miejscowości Teodorowo. Zakłada ona wlot skrzyżowania na drodze powiatowej z Teodorowa  w stronę Nowej Wsi i Rzekunia, z drugiej strony łączyłaby trasę Ostrołęka - Łęgi. Drogi dojazdowe do mostu byłyby maksymalnie zbliżone do granic Ostrołęki, elektrowni, składowiska popiołów i skrzyżowania w Teodorowie z ominięciem samej miejscowości. To rozwiązanie rekomendowane przez Instytut Badawczy Budowy Dróg i Mostów, którego szczegóły poznamy podczas zaplanowanej na koniec lutego konferencji.

O tej właśnie koncepcji od kilku tygodni rozmawiają przedstawiciele lokalnych samorządów. Najbardziej w tej kwestii zainteresowane są gminy Rzekuń oraz Lelis i samorząd Powiatu Ostrołęckiego. Obecnie trwa ożywiona dyskusja na temat potrzeby budowy nowego mostu. Zdaniem starosty Stanisława Kubła, trwający obecnie remont tzw „starego mostu” w ciągu drogi krajowej nr 61 w Ostrołęce niczego nie załatwi. Dlaczego? Oddajemy głos staroście:

- Część osób uważa, że wyremontowanie mostu na Narwi w Ostrołęce, rozwiązuje zupełnie problem. A część, i ja także należę do tej grupy, uważa, że tak się nie stanie i problem komunikacyjny w godzinach rannych i popołudniowych zostanie. Nawet jeśli nie będzie korków na samym moście, to będą się korkowały dojazdy. Cały ruch kierowany jest w stronę jednego ronda. Należy ponadto odciążyć środek miasta – mówi Stanisław Kubeł.

W takim świetle koncepcja budowy nowego mostu oraz perspektywa pozyskania na ten cel środków finansowych wydaje się być całkiem rozsądna. Według wyliczeń IBBDiM inwestycja ta mogłaby zamknąć się kwotą 50 milionów złotych (30 milionów kosztowałaby budowa przeprawy, pozostałe 20 milionów to koszt budowy dróg dojazdowych). Przy założeniu, że w ramach dofinansowania z rządowego projektu „Mosty dla regionów”, można otrzymać wsparcie w wysokości 80% wartości inwestycji, koszty po stronie samorządów zamknęły by się kwotą 12 milionów złotych (nawet gdyby wartość zadania po rozstrzygnięciach przetargowych wzrosła do 60 milionów złotych). Jeśli inwestycję realizowałyby trzy samorządy – gminy Lelis i Rzekuń i powiat ostrołęcki – oznacza to koszty dla każdego z partnerów po 4 miliony złotych. Jak twierdzi wójt gminy Rzekuń, jest to kwota realna do „udźwignięcia” przez samorządy.

A co Wy sądzicie o pomyśle budowy nowego mostu w Teodorowie? Zapraszamy do oddania głosu w anonimowej sondzie. Wystarczy kliknąć wybraną przez siebie odpowiedź – TAK lub NIE.

Sondę zakończymy w poniedziałek, 25 lutego.