Pan Leon to kolejna osoba, która dzięki ludziom dobrej woli ma lepsze warunki do życia. Niepełnosprawny mężczyzna zyskał m.in. podjazd dla swojego wózka do kontenera socjalnego, jaki zamieszkuje w Myszyńcu.
Wolontariusze są niesamowici!
Końcówka ubiegłego roku w naszym regionie to prawdziwy czas cudów spowodowany przez ludzi dobrej woli. Jeden z nich to przypadek pana Henryka, który mieszkał w zawalającym się domu. Wolontariusze sprawili, że ma już gdzie mieszkać i są to dużo lepsze warunki, niż dotychczasowe.
Pan Henryk ma już gdzie mieszkać! Szczęśliwy finał niesamowitej akcji wolontariuszy
70-letni mężczyzna, który mieszkał w zawalającym się drewnianym domu, ma już spokojny dach nad głową. Wszystko dzięki wolontariuszom Szlachetnej Paczki.…
Ale to nie jedyna tego typu akcja. Kolejną opisano na profilu "A w Kurpiowskiej Puszczy" w mediach społecznościowych. Niepełnosprawny mężczyzna z Myszyńca trafił na ludzi dobrej woli, którzy pomogli mu w przyłączeniu źródła energii elektrycznej do kontenera socjalnego, jak również wybudowanie podjazdu dla wózka inwalidzkiego. Jak czytamy:
W ciągu jednego dnia, dzięki współpracy Świętego Mikołaja i jego oddanych pomocników, życie niepełnosprawnego człowieka zaczęło się zmieniać na lepsze. Przyłączenie prądu elektrycznego oznaczało dostęp do oświetlenia, ogrzewania i innych dóbr cywilizacji, podczas gdy nowy podjazd ułatwił codzienne poruszanie się i integrację z lokalną społecznością.