eOstroleka.pl
Region,

Daniel R. był brutalny dla swej ofiary. Kasacja "oczywiście bezzasadna" - orzekł Sąd Najwyższy

REKLAMA
zdjecie 531
REKLAMA

Sąd Najwyższy oddalił kasację w sprawie niezwykle brutalnego przestępcy Daniela R., oskarżonego m.in. o o wielokrotne, brutalne zgwałcenie 21-letniej kobiety i pozbawienie jej wolności ze szczególnym udręczeniem. W więzieniu spędzi 6,5 roku.

Urządził kobiecie piekło. Trafił za kraty

W 2021 r. Daniela R. postawiono przed sądem w Ostrołęce. Oskarżenie było druzgocące - włącznie z trzykrotnym brutalnym zgwałceniem młodej kobiety. 21-latka, której życie zamieniło się w koszmar, stała się twarzą tego przerażającego zdarzenia.

Proces, który trwał blisko rok, był mrożącą krew w żyłach opowieścią. Sąd wysłuchał zeznań pokrzywdzonej, świadków i przeprowadził szereg dowodów. Obraz, jaki się wyłaniał, był przerażający. Daniel R. pozbawił kobietę godności, a jego metody były brutalne.

Zarzucono mu popełnienie 5 przestępstw, m. in. zbrodni brutalnego trzykrotnego zgwałcenia 21-letniej kobiety; pozbawienia pokrzywdzonej wolności połączonego ze szczególnym udręczeniem, w tym biciem z użyciem różnych przedmiotów, kopaniem, ciąganiem za włosy, przyciskaniem kolanem głowy, wyzywaniem słowami wulgarnymi, groźbami pozbawienia życia; udzielania jej amfetaminy oraz posiadanie amfetaminy. Daniela R. oskarżono też o kierowanie gróźb karalnych pozbawienia życia partnera i dziecka pokrzywdzonej oraz niepłacenie alimentów na rzecz dwójki dzieci.

Sąd w Ostrołęce skazał Daniela R. na 7 lat więzienia, nakazując mu trzymać się z daleka od ofiary. Jednak sprawa nie miała jeszcze finału. Apelacja obrońcy doprowadziła do ponownego rozpatrzenia sprawy w Białymstoku. Sąd Apelacyjny, choć nieco złagodził karę, a od jednego z przestępstw nawet uniewinnił, potwierdził winę Daniela R. za najpoważniejsze zarzucane przestępstwa. Wyrok prawomocny - 6 lat i 6 miesięcy więzienia.

Kasacja oddalona - oczywiście bezzasadna

W ubiegłym tygodniu Sąd Najwyższy oddalił kasację obrońcy oskarżonego jako "oczywiście bezzasadną". Oznacza to definitywny koniec procesu w tej sprawie.

Ta historia, choć bolesna, jest świadectwem tego, że sprawiedliwość potrafi dosięgnąć nawet najbardziej bezwzględnych przestępców. Proces toczył się z wyłączeniem jawności, by chronić prywatność pokrzywdzonej, ale jego echa odbiły się szerokim echem, przypominając nam o konieczności walki z przemocą w każdej jej postaci. Daniel R. trafił za kratki, ale blizny, które pozostawił na psychice swojej ofiary, będą gościć tam jeszcze długo. Ta historia powinna być przestrogą dla wszystkich, którzy myślą, że mogą bezkarnie krzywdzić innych.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
wrzesień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 26  27  28  29  30  31 dk1
dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7 dk8
dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14 dk15
 16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21 dk22
dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28 dk29
dk30  1  2  3  4  5  6
×