Był kompletnie pijany i nie posiadał prawa jazdy, a mimo to zdecydował się wsiąść za kółko. Finał przejażdżki jest łatwy do przewidzenia. Całe szczęście, że nie trafił po drodze w pieszego, rowerzystę czy inny pojazd.
Do wypadku doszło w środę, 25 maja około godziny 21:30 w miejscowości Jelenie między Ostrołęką a Ostrowią Mazowiecką. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze ostrowskiej policji, kierujący fiatem 50-letni mieszkaniec gminy Wąsewo w wyniku utraty panowania nad pojazdem na łuku drogi stracił panowanie nad autem i wpadł do przydrożnego rowu, gdzie auto dachowało.
Kierującego poddano badaniu na zawartość alkoholu. Urządzenie wykazało prawie 3 promile. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nie posiadał prawa jazdy. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala.