Czartoryski i Mamątow na spotkaniu z wyborcami: „Porozmawiamy o tym, o czym nie usłyszy się w telewizji” (ZDJĘCIA)
- Przyjechaliśmy żeby porozmawiać o tym, o czym nie usłyszy się w telewizji - rozpoczął poseł Czartoryski. - Często, gdy w Sejmie rozmawiamy o rzeczach naprawdę ważnych, nie ma na sali nawet jednego zainteresowanego dziennikarza.
Jako przykład poseł przytoczył debatę, na której rozmawiano o priorytetach polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Długa i burzliwa dyskusja, podczas której Prawo i Sprawiedliwość proponowało, aby podczas prezydencji zająć się wyrównaniem dopłat dla rolników oraz polityką prorodzinną, nie została wyemitowana przez żadną stacje telewizyjną ani opisana przez żadną gazetę. Jak zaznaczył, priorytety zostały określone „po cichu”.
Poseł zarzucał też obecnemu rządowi, że nie chce się on walczyć o wyrównanie dopłat dla rolników
- Minister Sawicki jest bardzo lubiany w Brukseli, bo niczego od nich nie wymaga i na wszystko się zgadza - mówił parlamentarzysta PiS. - My chcemy walczyć o wyrównanie dopłat. Bo jeżeli polski rolnik dostaje tylko 190 euro do hektara ziemi, podczas gdy Belgowie czy Holendrzy dostają około 500 czy 600 euro, to chyba coś jest nie tak?
Kolejną poruszoną na spotkaniu kwestią było zadłużenie kraju. Poseł opowiadał o tym, że często słyszymy, iż Polska bardzo dobrze radzi sobie podczas kryzysu. Jak mówił Czartoryski, prawda jest jednak nieco inna, bo za rządów premiera Tuska Polska została zadłużona bardziej, niż za czasów Edwarda Gierka. Obecne zadłużenie kraju wynosi ponad 800 miliardów złotych. Polska jest w najgorszej sytuacji od 1989 r.
- Tak duże zadłużenie sprawiło, że rząd zaczyna wszystko wyprzedawać. Pieniądze z prywatyzacji nie idą jednak na rozwój tylko na spłatę długu - tłumaczył parlamentarzysta.
Jako przykład „złej prywatyzacji” Czartoryski podał się przypadek ostrołęckiego PKS. Według posła, od momentu sprywatyzowania spółki, zaczęło się w niej dziać wyjątkowo źle. Pracowników chciano zatrudniać na 3/4 etatu, dodatkowo właściciel zakupił „nowoczesny tabor”, który okazał się złomem.
- Jeśli ktoś z państwa hoduje świnki, to powiem, że nawet świnek nie chcieliby państwo w takich autobusach wozić - komentował sytuację Arkadiusz Czartoryski.
Jednym z najważniejszych według posła problemów, który jak najszybciej należy rozwiązać, to znalezienie sposobu na to, aby zatrzymać w kraju młodych i wykształconych ludzi.
- Dzisiaj mamy taką sytuację, że w telewizji premier przedstawiany jest jako premier sukcesu. Tymczasem dramatem jest, że młodzi, wykształceni ludzie nie mogą znaleźć pracy, wyjeżdżają za granicę i tam zakładają rodziny - mówił poseł.
Spotkanie podsumował Robert Mamątow słowami:
- Te wybory są ważne dlatego, żeby państwa dzieci i wnucząt nie zapytano kiedyś: „Czemu pozwoliliście doprowadzić kraj do takiego stanu?”
J. Pych
Zobacz również
PiS zarejestrowało listę z kandydatami do parlamentu w okręgu siedlecko-ostrołęckim: „Zebraliśmy mnóstwo podpisów”
W Ostrołęce powstanie Muzeum Żołnierzy Wyklętych: „To pierwsze takie muzeum w Polsce”
Arkadiusz Czartoryski dla eOstrołęka.pl: „Wbrew sondażom Prawo i Sprawiedliwość wygra te wybory”
Koniec senatora Majkowskiego w PiS. „Wystąpię do sądu, żądając przeprosin i dużej sumy pieniędzy”
Jednomandatowe okręgi wyborcze zgodne z konstytucją: „Wynik w Ostrołęce będzie rozstrzygający”
„Nowe” autobusy PKS w Ostrołęce: „Przyjechały wozić ludzi, czy zwierzęta?” (WIDEO, ZDJĘCIA)
Robert Mamątow dla eOstrołęka.pl: „Biorę odpowiedzialność za wszystko co robię” (UNIKALNE ZDJĘCIA)
Jarosław Kaczyński dla eOstrołęka.pl: „Idziemy do władzy przygotowani, mam nadzieję, że wygramy”
Jarosław Kaczyński w Ostrołęce (WIDEO, ZDJĘCIA)
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |