Podlascy posłowie PiS chcą wyjaśnień w sprawie usunięcia w nocy 11 listopada kwiatów i zniczy sprzed narodowych pomników. Poprzedniego wieczoru złożyli je tam uczestnicy liczącego około tysiąca osób Marszu Niepodległości - informuje „Nasz Dziennik”.
W sprawie „znieważenia oddania hołdu w miejscach pamięci narodowej” w liście otwartym wystąpili organizatorzy Marszu Niepodległości w Białymstoku. „Ze zdumieniem stwierdziliśmy, że nad ranem, następnego dnia (po marszu), wieńce, wiązanki, kwiaty i znicze zniknęły. Pozostał jedynie wieniec złożony na Cmentarzu Wojskowym” - piszą do prezydenta miasta organizatorzy marszu, którymi byli m.in. Solidarni 2010 Białystok, Ruch Społeczny im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, WiR (Klub Więzionych, Internowanych, Represjonowanych), ZHR, Duszpasterstwo Harcerzy Archidiecezji Białostockiej czy Związek Piłsudczyków.
W liście podkreślają, że znicze i kwiaty złożone przez białostoczan podczas Marszu Niepodległości były przejawem społecznej solidarności, świadomości historycznej i czci, jaką mieszkańcy otaczają tych, którzy polegli za wolną Polskę. Tym surowsza jest ocena barbarzyńskiego zachowania władz miasta zawarta w piśmie „Znieważenie czwartkowej uroczystości oddania hołdu w miejscach pamięci narodowej budzi nasz zdecydowany sprzeciw, niezależnie od tego, kto i w jakim celu tego dokonał” - piszą w liście otwartym do włodarza Białegostoku i żądają od niego podjęcia odpowiednich działań.
W podobnym tonie zwracają się w pismach skierowanych do prezydenta podlascy posłowie PiS - Krzysztof Jurgiel oraz Mariusz Kamiński. Jednocześnie z posłami głos w sprawie zabrali radni miejscy PiS. Radni żądają również od prezydenta, aby odpowiedział na pytanie, czy chce odmówić mieszkańcom jednego z podstawowych praw demokracji.
Niestety, jedyna osoba, którą prezydent wyznaczył do kontaktu z mediami w tej „trudnej” sprawie, gdy chcieli z nią porozmawiać dziennikarze „Naszego Dziennika”, była akurat na długiej konferencji w sprawie budżetu. Stanowisko przedstawicieli władzy można więc poznać jedynie z komentarzy, jakich pani rzecznik udzieliła dla innych mediów. „Tradycją jest, że przed świętami państwowymi miejsca planowanych uroczystości zostają uprzątnięte” - mówi o usunięciu kwiatów i zniczy Urszula Sienkiewicz, rzecznik urzędu miasta.
Dalsze tłumaczenia to już prawdziwe brnięcie w kierunku absurdu. „Przymrozki spowodowały, że kwiaty przywiędły. Znicze natomiast wypaliły się” - pani rzecznik podaje przyczyny usunięcia symboli pamięci, które przy pomnikach stały najwyżej kilka godzin.
Najwyraźniej kwiaty i znicze położone 11 listopada przez prezydenta miasta, wojewodę i marszałka województwa musiały być o wiele lepszej jakości, bo leżą do dziś.
[źródło: Nasz Dziennik]
Białystok: „Nielegalne” kwiaty i znicze usunięte sprzed pomników
Zobacz również
Warszawa: Straż miejska usuwa tulipany dla śp. Marii Kaczyńskiej
Rozkaz: Zgasić pamięć. Porażający film z Krakowskiego Przedmieścia (WIDEO)
Usunęli znicze i model tupolewa. Krzyża i wieńca nie dali rady (ZDJĘCIA)
Białystok: Kibice Jagiellonii zatrzymani przez policję. Za hasła przeciwko Tuskowi (WIDEO)
Kibice Jagiellonii odsyłają mandaty (WIDEO)
Kibice Jagiellonii do Sikorskiego w Białymstoku: „Zdrajca narodu” (VIDEO)
Marsz Niepodległości 11.11.11: „Jakie działania podjęto, aby chronić uczestników Marszu?”
Solidarni 2010 do celebrytów: „Przeproście uczestników Marszu Niepodległości”
Marsz Niepodległości 2011: „Gazeta Wyborcza, wzywająca od wielu dni do blokady, przeliczyła się” [ZDJĘCIA]
Kaczyński: W Święto Niepodległości Niemcy bili Polaków [VIDEO]
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |