eOstroleka.pl
Polska,

Białystok: „Nielegalne” kwiaty i znicze usunięte sprzed pomników

REKLAMA
zdjecie 5509
fot. Solidarni2010.pl fot. Solidarni2010.pl
REKLAMA

Podlascy posłowie PiS chcą wyjaśnień w sprawie usunięcia w nocy 11 listopada kwiatów i zniczy sprzed narodowych pomników. Poprzedniego wieczoru złożyli je tam uczestnicy liczącego około tysiąca osób Marszu Niepodległości - informuje „Nasz Dziennik”.

W sprawie „znieważenia oddania hołdu w miejscach pamięci narodowej” w liście otwartym wystąpili organizatorzy Marszu Niepodległości w Białymstoku. „Ze zdumieniem stwierdziliśmy, że nad ranem, następnego dnia (po marszu), wieńce, wiązanki, kwiaty i znicze zniknęły. Pozostał jedynie wieniec złożony na Cmentarzu Wojskowym” - piszą do prezydenta miasta organizatorzy marszu, którymi byli m.in. Solidarni 2010 Białystok, Ruch Społeczny im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, WiR (Klub Więzionych, Internowanych, Represjonowanych), ZHR, Duszpasterstwo Harcerzy Archidiecezji Białostockiej czy Związek Piłsudczyków.
W liście podkreślają, że znicze i kwiaty złożone przez białostoczan podczas Marszu Niepodległości były przejawem społecznej solidarności, świadomości historycznej i czci, jaką mieszkańcy otaczają tych, którzy polegli za wolną Polskę. Tym surowsza jest ocena barbarzyńskiego zachowania władz miasta zawarta w piśmie „Znieważenie czwartkowej uroczystości oddania hołdu w miejscach pamięci narodowej budzi nasz zdecydowany sprzeciw, niezależnie od tego, kto i w jakim celu tego dokonał” - piszą w liście otwartym do włodarza Białegostoku i żądają od niego podjęcia odpowiednich działań.

W podobnym tonie zwracają się w pismach skierowanych do prezydenta podlascy posłowie PiS - Krzysztof Jurgiel oraz Mariusz Kamiński. Jednocześnie z posłami głos w sprawie zabrali radni miejscy PiS. Radni żądają również od prezydenta, aby odpowiedział na pytanie, czy chce odmówić mieszkańcom jednego z podstawowych praw demokracji.

Niestety, jedyna osoba, którą prezydent wyznaczył do kontaktu z mediami w tej „trudnej” sprawie, gdy chcieli z nią porozmawiać dziennikarze „Naszego Dziennika”, była akurat na długiej konferencji w sprawie budżetu. Stanowisko przedstawicieli władzy można więc poznać jedynie z komentarzy, jakich pani rzecznik udzieliła dla innych mediów. „Tradycją jest, że przed świętami państwowymi miejsca planowanych uroczystości zostają uprzątnięte” - mówi o usunięciu kwiatów i zniczy Urszula Sienkiewicz, rzecznik urzędu miasta.

Dalsze tłumaczenia to już prawdziwe brnięcie w kierunku absurdu. „Przymrozki spowodowały, że kwiaty przywiędły. Znicze natomiast wypaliły się” - pani rzecznik podaje przyczyny usunięcia symboli pamięci, które przy pomnikach stały najwyżej kilka godzin.

Najwyraźniej kwiaty i znicze położone 11 listopada przez prezydenta miasta, wojewodę i marszałka województwa musiały być o wiele lepszej jakości, bo leżą do dziś.


[źródło: Nasz Dziennik]

Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×