Miał w organizmie aż 3,2 promila alkoholu, nie miał prawa jazdy a mimo to wsiadł za kierownicę i ruszył w drogę. Niebezpieczne manewry kierowcy daewoo między Ostrołęką a Lelisem zauważyli policjanci patrolujący swój rewir.
We wtorek, 15 lutego po godzinie 20:00 jeden z patroli ostrołęckiej drogówki na trasie Białobiel – Durlasy zauważył osobowe daewoo, którego sposób poruszania się wskazywał, ze jego kierowca może być pijany. Auto zostało zatrzymane do kontroli drogowej.
Samo otwarcie drzwi od auta wskazało, że podejrzenia policjantów były strzałem w „10”. Od 50 – letniego mieszkańca powiatu ostrołęckiego było czuć alkohol, miał on także problemu z utrzymaniem równowagi oraz rozmową. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 3,2 promila alkoholu. Policjanci sprawdzili bezmyślnego kierowcę w policyjnej bazie danych. Jak się okazało 50 – latek w ogóle nie powinien prowadzić auta, ponieważ nie ma prawa jazdy! Te zostało mu zatrzymane dawno temu właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Niebawem 50-latek ponownie stanie przed sądem. Tym razem kara za popełnione przepstępstwa może być dla niego znacznie bardziej dotkliwsza.