Podczas najbliższej sesji rady miasta dowiemy się, kto będzie drugim wiceprzewodniczącym rady miasta. Walka o miejsce w prezydium rady zapowiada się niezwykle ciekawie.
W radzie miasta Ostrołęki obecnej kadencji na przewodniczącego wybrano Wojciecha Zarzyckiego, a wiceprzewodniczącymi zostali Stanisław Szatanek i Mariusz Popielarz. Ten ostatni został jednak wybrany na posła na Sejm RP, więc mandat radnego zwolnił na rzecz Ewy Kurpiewskiej. Od tego czasu rada nie wybrała nowego wiceprzewodniczącego, ale wiele wskazuje na to, że się to zmieni.
Bo na najbliższej sesji rady miasta, 27 lutego, w programie obrad jest punkt dotyczący wyboru wiceprzewodniczącego rady.
Zgodnie z zapisem art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, rada gminy wybiera ze swojego grona wiceprzewodniczących bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowego składu rady, w głosowaniu tajnym. I może być to najciekawsze głosowanie w tej kadencji.
Nasza Ostrołęka i Ostrołęka dla Wszystkich mają już swoich przedstawicieli w prezydium rady miasta. Można więc się spodziewać, że prezydium będą chciały uzupełnić dwa pozostałe kluby - Koalicja Obywatelska i PiS. Pierwszy pojedynek tych dwóch ugrupowań mieliśmy już na pierwszej sesji rad miasta, na której Mariusz Popielarz wygrał z Jarosławem Łubą 15:5 i został wiceprzewodniczącym.
Tym razem będzie jednak jeszcze ciekawiej, bo ciężko przewidzieć, kto zostanie wystawiony do walki o bycie wiceprzewodniczącym rady. W samej Koalicji Obywatelskiej jest dwóch wieloletnich radnych mogących mieć ambicje na to stanowisko, a i PiS zapewne nie odpuści możliwości zmierzenia się w kryterium głosowania. Tylko czy wystawi przewodniczącego klubu, który już raz w tej kadencji przegrał głosowanie o to stanowisko, czy dojdzie do innego wyboru?
O wszystkim przekonamy się na sesji rady miasta...