Adam Kurpiewski z Koalicji Obywatelskiej zadbał o emocje na debacie prezydenckiej eOstrołęki i RCS Livestream. Kandydatce Koalicji dla Ostrołęki zadał mocno kąśliwe pytanie!
Najważniejsze wydarzenie tej kampanii wyborczej już za nami. Debata prezydencka eOstrołęki i RCS Livestream wzbudziła sporo emocji, a dość duży wkład w to miał jeden z kandydatów. Adam Kurpiewski z Koalicji Obywatelskiej zadbał, by show nie zabrakło. Szczególnie w serii pytań wzajemnych.
- Znając przedstawicieli PiS-u, jak oni zamierzają współpracować i pozyskiwać jakiekolwiek środki od rządu Platformy, gdzie to jest zaciekłość nieprawdopodobna w zwalczaniu jednych i drugich. I stąd moje pytanie! Jeżeli mielibyśmy przedstawiciela PiS-u jako prezydenta to przez 5 lat byśmy mogli wyhodować średniowiecze, a nie jakiekolwiek mieszkania socjalne - mówił Kurpiewski, robiąc bardzo długie wprowadzenie do swojego pytania. Ale w końcu je zadał:
Moje pytanie brzmi tak: czy przedstawicielka PiS-u już zrobiła nabór na CV od zwalnianych ze spółek skarbu państwa kolegów, żeby ich zatrudniać w urzędzie i w spółkach miejskich?
- To było pytanie do mnie, rozumiem? - zapytała Ewa Żebrowska-Rosak.
- Jest jeszcze ktoś z PiS-u? - odparł Kurpiewski.
- Jest nas tutaj dużo. Panie Adamie, myslę, że jak przyjdzie na to czas, to będę robiła to, na co będzie potrzeba. Raczej przygotowywałam się do debaty merytorycznej dotyczącej miasta, a takie pytania to chyba nie jest poziom tak super zorganizowanego spotkania! - odpowiedziała kandydatka Koalicji dla Ostrołęki.
Przy okazji dziękujemy za komplement - rzeczywiście, tak dobre spotkanie się już przed wyborami nie powtórzy! Następna okazja dopiero za 5 lat...