Seniorka z Ostrołęki oszukana przy próbie pomocy własnemu synowi straciła 20 tysięcy złotych. Sprawę wyjaśnia policja.
Kłopoty seniorki z Ostrołęki rozpoczęły się od telefonu od osoby podającej się za funkcjonariusza policji. Rozmówca przekazał kobiecie, że jej syn spowodował poważny wypadek i trafi do więzienia. By tego uniknąć konieczne jest wpłacenie kaucji.
Niestety seniorka uwierzyła w tę historię i przekazała obcej osobie 20 tysięcy złotych. O tym, że padła ofiarą oszusta dowiedziała się dopiero, gdy ten zniknął z całą kasą.
Sprawę wyjaśniają policjanci z Ostrołęki.
Wasze opinie
STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
~Anonim, 11:15 27-06-2024, 67%
Powinni jeszcze tą panią Ukarać Anię się żalić cały czas ostrzegają i jeszcze Klops
~,, 11:33 27-06-2024, 50%
Jak chciała pomóc synowi, to mogła mu już dawno oddać te 20 tysięcy 🤣
~Mariusz, 12:25 27-06-2024, 100%
Tyle trąbią na lewo i prawo a ludzie dalej się dają......
Naturalna selekcja....
~Ola, 12:46 27-06-2024, 100%
Na głupotę nie ma lekarstwa 😡
~Trzeba zacząć karać, 01:17 30-06-2024, -
Karać ich za pomoc przestępcom.
Serwis eOstroleka.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.