Zwiedziliśmy Parlament Europejski: Nasza relacja z Brukseli (VIDEO, ZDJĘCIA)

Dzięki zaproszeniu europosła Adama Bielana dziennikarze portali eOstrołęka.pl i tv-ostrołęka.pl mogli z bliska zobaczyć, jak wygląda praca Parlamentu Europejskiego. Poniżej publikujemy naszą relację z podróży do Brukseli.

W nocy z poniedziałku na wtorek, o godzinie 00.35 wyjechaliśmy do Warszawy, gdzie podstawiono autokar do Brukseli. Lista uczestników wyjazdu zamknęła się w prawie trzydziestoosobowej grupie - oprócz ostrołęckich redakcji w wycieczce brali również udział dziennikarze innych mediów z Mazowsza. Na miejscu czekał już na wszystkich Tomasz Marciniuk, asystent Adama Bielana.

Wyruszyliśmy o 3.30. Podróż trwała około 18 godzin - do Brukseli dotarliśmy o 22. Zakwaterowano nas w hotelu Frederiksborg usytuowanym w pobliżu Bazyliki Najświętszego Serca Pana Jezusa - jest to piąta co do wielkości świątynia na świecie.

W środę, po śniadaniu, mieliśmy czas na zwiedzanie. Razem z przewodnikiem pojechaliśmy do Brugii, miasta oddalonego o 80 km od Brukseli, położonego w północno-zachodniej Belgii. Zobaczyliśmy tam, między innymi, tak zwane „Domy Boże” z 1713 roku i szpital św. Jana z XIV wieku. Zatrzymaliśmy się tuż przy „Przejściu ślepego osła’’, słynnej w okolicy restauracji dla duchownych. Szczególnie urokliwym miejscem okazało się „Jezioro miłości’’. Zwiedziliśmy również bazylikę z XII wieku oraz kościół Najświętszej Krwi.

O 15.30 zaplanowano wizytę w Parlamencie Europejskim. Spotkanie z posłem Bielanem niestety okazało się w tym czasie niemożliwe. Przyjął nas Jakub Piasecki, osoba odpowiedzialna za kontakty z mediami. Dowiedzieliśmy się, że do jego kompetencji należy również kontakt z korespondentami, a także umawianie europosłów na wywiady i wydawanie komunikatów prasowych.

Głównym punktem spotkania było zapoznanie nas ze strukturą europarlamentu. Poza podstawowymi informacjami na ten temat dowiedzieliśmy się np., że podczas debaty w PE każdy ma określony czas na przemówienie - gdy poseł nie zmieści się w wyznaczonym czasie, jego mikrofon zostaje wyłączony.

Piasecki podkreślił także, jak ważna jest obecności tłumaczy podczas debat.

- Od tłumaczy zależy wszystko - mówił Piasecki. - Debaty trwają nawet do północy, co nie oznacza, że tłumacze towarzyszą posłom po godzinach pracy. Tłumacze kończą pracę i po prostu wychodzą nie zważając na dalszy przebieg wystąpień. Można się tylko domyślać, jaki zamęt powstaje w takich momentach.

Tłumacze biorą pełną odpowiedzialność za to co mówią, ponadto istnieje organ sprawujący kontrolę nad ich pracą. Pomyłki zdarzają się bardzo rzadko. Ten, kto marzy o pracy w europarlamencie na tym stanowisku, musi uzbroić się w cierpliwość - testy tłumacza mogą trwać nawet dwa lata.

Podczas oprowadzania nas po siedzibie europarlamentu Piasecki porównał PE do labiryntu. Okazało się, że system budynków jest bardzo skomplikowany (łącznikiem między budynkami jest III piętro).

Poza najważniejszymi informacjami na temat funkcjonowania PE dowiedzieliśmy się również, ile wynoszą zarobki parlamentarzystów. Mieszczą się one w przedziale 2000 euro - 18000 euro. Dla przykładu: w Brukseli wynajem mieszkania kosztuje 800 - 1000 euro, na jedzenie wydaje się nie mniej niż 500 euro co oznacza, że najniższa stawka wcale nie jest wygórowana.

Popołudniu zaproszono nas do udziału w mini sesji parlamentu, którą prowadził Jerzy Buzek. Jednym z tematów obrad było wejście Bułgarii i Rumunii do strefy Schengen.

Wieczorem, na kolacji w restauracji Chez Leon, spotkaliśmy się z Adamem Bielanem. Tam udało nam się przeprowadzić z nim wywiad.

Następnego dnia - w czwartek - organizatorzy zaplanowali zwiedzanie Brukseli. Nam szczególnie zainteresował 103-metrowy model kryształu żelaza (powiększony 150 miliardów razy). Urokliwym miejscem okazał się także Grand Place, główny plac miasta z XIV-wiecznym ratuszem i Domem Króla z XVI wieku. Tego dnia grupa dziennikarzy miała też czas wolny - my postanowiliśmy na własną rękę zwiedzić wnętrza Bazyliki Najświętszego Serca Pana Jezusa. Tuż po godzinie 19 wyruszyliśmy do Polski.

Wyjazd odbywał się w dniach 11 - 14 października.


A. Wilga