"To problem nie tylko Ostrołęki" - mówi prezydent Ostrołęki Paweł Niewiadomski o stale zmniejszającej się liczbie mieszkańców miasta.
Radni dyskutowali dziś nad raportem o stanie miasta w 2023 r. Dyskusja była oczywiście gorąca.
- Zmniejszyła się liczba mieszkańców, a zauważyłam wzrost pracowników w urzędzie, chciałabym poznać przyczyny - powiedziała radna Magdalena Jaworowska (PiS). - Ten spadek liczby mieszkańców każdego z nas dotyka, jeżeli zachowa się taki trend, to będzie bardzo niebezpiecznie - dodał również radny Adam Kurpiewski.
Prezydent Paweł Niewiadomski oczywiście zna ten kłopot, z jakim boryka się miasto.
- To problem nie tylko Ostrołęki, tylko problem byłych miast wojewódzkich. To proces ciężki do wyhamowania. Będziemy dążyć do tego żeby komfort życia podnosić i przeprowadzać takie inwestycje, żeby ci mieszkańcy chcieli tu wracać albo nie podejmować decyzji o przeprowadzce - powiedział włodarz miasta.
Odnośnie kwestii wzrostu pracowników w urzędzie, Paweł Niewiadomski się nie wypowiedział, choć przepytywanie go o wzrost liczby zatrudnienia w ratuszu w 2023 r. niekoniecznie jest zasadne, bo wówczas nie pełnił jeszcze funkcji prezydenta i nie odpowiadał za politykę kadrową w ratuszu.