Poseł ziemi ostrołęckiej, wiceminister Arkadiusz Czartoryski, gościł w programie redaktora Andrzeja Morozowskiego w TVN 24. Mówił o zmianach, jakie mają być wprowadzone w kwestii wyborów.
Projekt nowelizacji Kodeksu wyborczego przygotowany przez posłów PiS zakłada m.in. zwiększenie dostępu do lokali wyborczych dla mieszkańców małych miejscowości; obecnie stały obwód głosowania obejmuje miejscowości liczące od 500 do 4 tysięcy mieszkańców, po zmianach stały obwód głosowania ma obejmować od 200 mieszkańców. Projekt przewiduje też bezpłatne przewozy dla wyborców w gminach bez publicznego transportu.
Opozycja krytykuje te rozwiązania, używając mocnych słów. Poseł Czartoryski odniósł się do nich w TVN 24, w którym gościł razem z posłem Stanisławem Tyszką z Konfederacji.
"Ile trzeba mieć pogardy dla Polaków, żeby przepisy, które mają na celu ułatwić ludziom z małych miejscowości dotarcie do komisji wyborczej, żeby nazywać je próbą fałszerstwa" - mówił Czartoryski, wyjaśniając:
Chcemy dać szansę ludziom z wielkich miast i małych miejscowości. Zwiększenie liczby lokali wyborczych jest wyrazem szacunku dla ludzi z mniejszych miejscowości.
- Wiemy, że z frekwencją wyborczą nigdy nie byliśmy championem w Europie. Chcemy ułatwić dostęp do lokali wyborczych. Szacunek do wyborców, ułatwienie głosowania, zwiększenie frekwencji - wymieniał poseł z Ostrołęki.
Pytany o głosowanie przez internet, Czartoryski odparł, że "w przyszłości tego nie wykluczamy".