Złodziej z 2 promilami ukradł telefon z lombardu

Niespełna dwie godziny wystarczyły ostrołęckim ,,kryminalnym” do zatrzymania sprawcy kradzieży telefonu, który został skradziony z jednego z lombardów. 35-letni ostrołęczanin został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie, był nietrzeźwy.

Wczoraj kilka minut przed godziną 18:00 dyżurny ostrołęckich policjantów otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży telefonu komórkowego z jednego z lombardów mieszczącego się na terenie naszego miasta. Na miejsce skierowano funkcjonariuszy, którzy potwierdzili zgłoszenie. Według wstępnych ustaleń do lombardu wszedł mężczyzna i poprosił o pokazanie mu telefonu komórkowego. Mężczyzna poprosił również o włożenie do telefonu w celu karty SIM tłumacząc to chęcią sprawdzenia telefonu.  

Po otrzymaniu telefonu mężczyzna wybiegł z lombardu. Zgłaszająca wartość telefonu oszacowała na kwotę 570 złotych. Na miejsce skierowano funkcjonariuszy wszystkich wydziałów ostrołęckiej komendy. Komunikat o zdarzeniu trafił do wszystkich patroli znajdujących się na terenie miasta, jak i powiatu. W tym samym czasie rozpoczęły się działania operacyjne, które po niespełna dwóch godzinach od zdarzenia zakończyły się zatrzymaniem 35-letniego ostrołęczanina podejrzewanego o dokonanie tej kradzieży.

- Mężczyzna miał w swoim organizmie dwa promile alkoholu, został osadzony w policyjnym areszcie. W dniu dzisiejszy mężczyzna przyznał się do kradzieży. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Zgodnie z art. 278 §1  k.k. przestępstwo kradzieży zagrożone jest kara do 5 lat pozbawienia wolności. - poinformował mł.asp. Tomasz Żerański.